Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 169
W tym roku kończę 31 lat, mija też 9 lat od wydarzeń, które przebiły normicka bańkę w której żyłem. Byłem wtedy na studiach i miałem 22 lata. Nigdy nie miałem dziewczyny, chociaż próbowałem wcześniej to za każdym razem dostawałem kosza. Na którymś roku wrzucili mnie do jednej grupy z dziewczyną w której od razu się zauroczylem. Siadaliśmy razem w ławce, ona sama zawsze mnie do siebie wolała, gadało nam się bardzo dobrze. Pewnego razu postanowiłem ją gdzieś zaprosić, odmówiła mówiąc, że teraz nie chce spotykać się z chłopakami bo nikogo nie szuka. Nic nowego w moim życiu, ale to co nastąpiło później zmiażdżyło mnie, miesiąc później widziałem jak wchodzi do kina za rękę z jakimś Chadem 190 cm. Zrobiłem jakiś rekonesans i dowiedziałem sie że poznali się 2 tygodnie wcześniej, a tydzień później byli już para. Poczułem się jak śmieć, zrozumiałem że nawkladali mi do głowy bzdur o miłości, zrozumiałem że to tylko gra genów które chcą przetrwać, że liczy się wzrost i morda, że to gra w której nie ma żadnych zasad. Odpuscilem, obiecałem sobie że już nigdy więcej. Od prawie 9 lat nie rozmawiałem z kobietami w innych sytuacjach niż na studiach czy w pracy. Nie dowiem się już nigdy jak to kogoś miec, ale pogodziłem się z tym, po prostu urodziłem się jako jeden z tych a nie jeden z tamtych.

#przegryw #stulejacontent #tfwnogf #zwiazki #tinder #rozowepaski #niebieskiepaski #seks #zalesie
  • 58
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: Może nie znam się bardzo na ten temat, ale z obserwacji i z własnego doświadczenia wiem, że hormony mają bardzo realne przełożenie na to jak się czujemy i jak reagujemy na różne sytuacje.
Ja parę lat temu miałem problem właśnie z prolaktyną. Myślałem, że to zwykła depresja, ale okazało się że jednak wina hormonów. Dlatego wszystkim zawsze doradzam, że jak ma stany depresyjne i dużo stresu to pierwsze co
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Psylon: nie dziwię się że według badan ponad połowa Polaków nie umie czytać ze zrozumieniem. Napisałem wręcz przeciwnie, pogodziłem się że miłość nie istnieje a tylko walka genów o przetrwanie i wręcz przeciwnie - nie obrazam się na świat tylko go rozumiem i że swoimi #!$%@? genami nie uczestniczę w grze w której i tak nie mam szans.
  • Odpowiedz
@ZjadaczTrujki: Ojojoj, wcale nie jestem roszczeniową płaczącą pipką tylko rycerzem w pancerzu samoświadomości. Tak to sobie tłumacz jeśli to sprawia, że czujesz się lepiej. Jak czytam te wasze stulejarskie wysrywy to naprawdę zaczynam wierzyć, że istnieje więcej niż 2 płci. Wy nie jesteście mężczyznami. Kobietami zresztą też nie.
  • Odpowiedz
@ZjadaczTrujki: Też tak miałem. Tylko że w liceum. Przez 6 lat nic stracone lata. Ale potem sytematyczna poprawa dzięki obserwowaniu jak inni to robią. Potem pierwsze dziewczyny ale to te których kumple nie chcieli. Potem nowy kumpel mały łyst i bez kasy ale gadka skuteczna. Zaczynam rozumieć o co w tym chodzi. Wreszcie ok 31-32 szczyty możliwości i myśl przecież to takie proste. Szkoda że w szkołach tego nie uczą
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ZjadaczTrujki: jest jedno życie i chcesz zaprzepaścić szanse na poznanie kogoś wyjątkowego i bycia szczęśliwym nie próbując? Przez te 9 lat nie spotkałeś żadnej dziewczyny do której nie chciałbyś podbić? Gościu
  • Odpowiedz
@chlodny__klecha: Najpierw radzę albo zagłębić się w temat tego jak stosować bo nie jest to takie trudne tylko trzeba dużo poczytać i kontrolować wszystko badaniami co jakiś czas, a przy okazji na pewno dowiesz się gdzie kupić. Jak mieszkasz w większym mieście to jest pewnie kilku lekarzy co zajmują się takimi rzeczami, ale to bardziej duże miasto i kwestia kasy.
  • Odpowiedz