Wpis z mikrobloga

@MlodyPoeta: Dziwne, bo słownik etymologiczny pokazał mi coś zupełnie innego:

niebo, rzadko z czeska niebie (w 15. wieku); temat na -ies (niebo z *niebos, grec. nefos), więc w liczbie mnogiej jeszcze niebiosa (grec. nefe(s)a), i w urobieniach: niebieski, co nam dziś ‘siną barwę’ oznacza, ale w 15. i 16. w. jeszcze znaczył ‘nie biański’: »radości niebieskie«. Słowo odmieniło u Słowian znaczenie, przeszło na ‘niebo’ (jasne, pogodne, stąd niebieski), gdy pierwotnie tylko
@biliard: Ale to już chyba nie do mnie pytanie? Ostatnio #gruparatowaniapoziomu to straszny bałagan, ale tak jest chyba ze wszystkimi tagami, które stają się zbyt popularne. Uwaga trochę dalej od tematu: do niedawna takim tagiem gdzie panowała kultura, nikt się nie wyzywał i nie obrażał był np. #ogarnijkadr, ale chyba właśnie przekroczył próg bólu i już były pierwsze wojenki.