Wpis z mikrobloga

przedstawienie sytuacji uciążliwych gdy potrzeba zrobić zakupy to jest beka z popierających zakaz?


@szpongiel: To z Ciebie musi być niezły bananowiec jeśli Tobie jeden dzień bez otwartych marketów okazuje się przeszkodą prawie niemożliwą do zaradzenia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
wczoraj popsuło mi się gniazdo w laptopie. Na dysku rzeczy, które są mi potrzebne na niedzielę. Wystarczyłoby tylko polutować, ale cyny nie mam.

Wczoraj na szczęście udało mi się na 5 minut przed zamknięciem sklepu kupić spoiwo, także sytuacja uratowana, ale jakby mi się to popsuło 5 minut później, to byłbym bez kompa do poniedziałku ( _)


@qps666: Czyli co, da się? Da! ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
wściekła wykopka w #!$%@? agresywna


@Nollu: Bezcenna ironia.

Nie martw sie pan pis doda ze dwa oczka do łańcucha xD


@Nollu: Zwłaszcza z tym kwikiem na końcu. Wisienka na torcie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rimfire: e tam, ja tam dawno uciekłem z tego grajdołka więc mi to lotto jak dla mnie moze być nawet godzina policyjna o 6 po południu, byle vikopu nie ruszali. Denerwują mnie za to ludzie wyśmiewający innych za to ze im sie zakładanie łańcucha nie podoba a to jesteś ty.
  • Odpowiedz
jeden dzień bez otwartych marketów okazuje się przeszkodą prawie niemożliwą do zaradzenia.


@Rimfire hej, ja już nie mogę, tu nie o to chodzi przecież. Żyć można bez rąk, nóg i z #!$%@? w dupie, ale to nie znaczy, że trzeba ustawą ruchać ludzi bo "se poradzą przecież".
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Rimfire: mieszkam w normalnym kraju więc nie mam z tym problemu osobiście ale to nie o mnie tu chodzi. Kisnę z katotalibanu i takich nosaczonych jak ty, którzy próbują nieudolnie obracać kota ogonem sugerując, że przeciwnicy zakazu to nosacze.
  • Odpowiedz
@Variv: ja myślę, że nie chodzi o wyśmiewanie wolności, ale wyśmiewanie wciąż tego samego gadania z którego nigdy nic nie wynika..
kiedyś spotykano się na piwie pod sklepem i narzekano na wszystko, a później szło się do domu jakby nigdy nic, a dzisiaj robi się wpis na mirko..
  • Odpowiedz
tam, ja tam dawno uciekłem z tego grajdołka więc mi to lotto


@Nollu: Tak lotto, że teraz płaczesz w moim wpisie już któryś komentarz z rzędu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
chwaląc zakaz handlu z automatu udowadniasz, że jesteś debilem pokroju


@PienieznyWieprzZMlotemBojowym: czy również jesteś przeciw nakazom? Na przykład takim dotyczącym escape rooms? Czy po prostu masz w nosie wszystkie zakazy i nakazy, a hejt na zakaz handlu jest tylko przykładem twoich poglądów?
  • Odpowiedz
chwaląc zakaz handlu z automatu udowadniasz, że jesteś debilem


@PienieznyWieprzZMlotemBojowym: Myśląc, że ja wyśmiewając się z bananowców chwalę ten durny zakaz z automatu udowadniasz, że ze swoim ilorazem inteligencji i zrozumieniem rzeczywistości nie jesteś nawet debilem, bo nazwać nim Ciebie byłoby obrazą dla debili. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rimfire: Da się bo musiałem na złamanie karku gnać do marketu, w którym akurat udało się wyhaczyć jakieś ostatnie sztuki. Dzisiaj znajomi przylatują zza granicy i gdyby ktoś im nie zrobił zakupów to by siedzieli głodni do poniedziałku xD
  • Odpowiedz
mieszkam w normalnym kraju więc nie mam z tym problemu osobiście ale to nie o mnie tu chodzi


@szpongiel: No kolejny emigrant, który najbardziej się unosi o ten zakaz. Dlaczego największy ból dupy o #zakazhandlu mają zawsze ci, którzy z tego kraju wyjechali?
  • Odpowiedz