Wpis z mikrobloga

@supra107: był kiedyś podstawowym narzędziem do korzystania z ftpów, ja się przerzuciłem na kosolke wyjeżdzającą z góry ekranu jak w quake'u (ConEmu) i właśnie z tego far managera, ale tc oczywiście też znam i korzystałem kiedyś ;) A jak jeszcze przy temacie conemu, to warto dorzucić https://mridgers.github.io/clink/ i mamy w miare sensowną konsolke na winzgrozie :) Co do tego far managera, to ostatnio właśnie ktoś pod podobnym postem pisał ciekawostke, że
@Neurohaox: Ach, wirtualne pulpity. Kiedyś się tym bawiłem, potem miałem dwa monitory, teraz znowu mam jeden, i myślę że przydałoby się załatwić drugi. W przypadku własnej stacji roboczej drugi monitor znacznie ułatwia pracę, no i jest bardziej intuicyjny niż wirtualne pulpity. No ale wiadomo, nie zawsze można sobie pozwolić na drugi ekran, a już szczególnie w instytucjach czy w pracy, wtedy dobrą opcją jest przenośny program do wirtualnych pulpitów ;)