Wpis z mikrobloga

@frogi16: Żeby śmiać się z określenia "fach w ręku" trzeba mieć zawód syn albo 20 lat i studiować europeistykę. W przypadku, kiedy od rodziców nie dostaniesz na start kapitału (co w PL po latach zaborów i wojen, kiedy rodziny potraciły majątki to norma) posiadanie umiejętności, które można sprzedać innym to skarb i sposób na godne życie. Czy zawodówki są odpowiednim miejscem do ich zdobycia to insza inszość.
technikum to pół gówna ale sto razy lepsze od liceum, a w tych nadchodzących branzowkach będzie się uczyć konkretnego zawodu w konkretnej firmie.


@Shatter: No nie, nie można powiedzieć, że liceum to gówno. Sama rozważałabym może technikum, gdyby nie a) progi b) wyniki matur absolwentów technikum... Zwłaszcza b) mówi samo za siebie. Moje liceum było gówniane, bo był tam mobbing ze strony nauczycieli, bananowe towarzystwo i jeszcze kilka powodów, ale zdanie
@Shatter: Nie kumam, czemu traktujesz to tak ambicjonalnie. Gratulacje, że zdałeś super matury i jesteś zadowolony z technikum - serio, ja nie mam nic do tego. Pisałam jednak, że dużo zależy od planów na dalszą edukację i miejscowości, więc NIE ZAWSZE technikum będzie lepsze. W zasadzie do tego się nie odnosisz.

Poza tym piszesz, że twoje technikum miało większą zdawalność matur niż liceum, czyli było dobre. Może czas pokazać, że umiesz
@Shatter: A w ogóle to jest śmieszne, że ewidentnie masz jakiś ból dupy o to, że ktoś skończył liceum i poszedł na studia. To wygląda tak, jakbyś sam się na studia nie dostał, więc teraz uprawiasz resentyment i próbujesz wmówić sobie i innym, że to dobrze, bo studia i tak do dupy są ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie, kochany, nie są. Studia są zajebiste, ale dla pana
@Shatter: Chłopie jak bym chciał żebyś nie miał racji, sam nie mam studiów i każda próba znalezienia pracy to droga przez męki; ja rozumiem że mam małe doświadczenie i super pensji nie dostane, ale kurna co drugi pracodawca sądzi że jak nie mam studiów to jestem kretynem.