Wpis z mikrobloga

Cześć, Mirki!

Moja kuzynka ma taki problem, że wójt w gminie gdzie mieszka bardzo chciał postawić maszt telekomunikacyjny, ale za bardzo nikt u siebie tego nie chciał, aż zgłosiła się pato-sąsiadka mojej kuzyki i teraz ten maszt stoi 50 metrów od jej domu gdzie ma 2 małych dzieci... Może coś zrobić w tej sprawie czy jedynie przeprowadzić się, albo liczyć na to, że to jednak nie jest szkodliwe?

#pytanie #pytaniedoeksperta
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PawelLegowski: Cały czas nie wiem, co takie emocjonalne porównania mają wnieść. Nowotwór jest zdarzeniem o pewnym prawdopodobieństwie, tak długo jak tworzone są nowe komórki. Szansa na wygrania w lotka jest niższa niż na nowotwór, ale i tak nie grałbym w rosyjską ruletkę z takimi szansami, jeśli nic bym z tego nie miał.

Wracając do meritum - jest całe mnóstwo czynników (dieta, pył PM2.5, pył PM10, tlenki azotu), które podbijają to
  • Odpowiedz