Wpis z mikrobloga

Mireczki a jak tam wasze postanowienia noworoczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)?
2018 miał być ostatnim rokiem z "kilogramowymi" celami i postanowieniami.
2,5kg zabrakło do zrzucenia "połowy" siebie
Patrząc na tą lepszą stronę:
- zmieniłam rozmiar z 50/52 na 36
- nie dostaje już zadyszki wchodząc na 2 piętro
- zużywam połowę mniej kosmetyków do ciała
- milion monet zaoszczędzone na makdonaldzie, czipsach i batonach

2017+2018 105kg -> 55kg - wykonane
2019 55kg -> 47kg - cel

Proszę trzymać kciuki, żebym za rok wrzuciła podobny wpis - tym razem z nagłówkiem "definitywny koniec redukcji w moim zyciu" :D

#chwalesie #dieta #oswiadczenie #bekazgrubasow #odchudzanie #wygryw
Balderij - Mireczki a jak tam wasze postanowienia noworoczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)? 
2018 miał...

źródło: comment_xGI086QakitEcSWILNouMhpKcAsxeGsU.jpg

Pobierz
  • 238
  • Odpowiedz
  • 3
@Balderij: Mam prawie tyle samo wzrostu co ty, ale przy 47 kg miałam anoreksję...Cieszę się, że czujesz się lepiej, ale mniej patrz na cyfry, co kocanie? :)
Jesteś piękną, wartościową osobą!
  • Odpowiedz
@Balderij: Gratulacje, nie lada wyczyn. Masz silną wolę! Tak w ogóle, to przy jakiej wadze zaczął być widoczny nadmiar skóry? Jakbyś lekko przytyła to nie zniknąłby problem ze skórą?
Wiesz jakbyś znalazła złoty środek, między byciem ulaną a rozmiarem 36, który obecnie masz to może jakieś hardkorowe ingerencje nie będą potrzebne?
  • Odpowiedz
@Balderij: no proszę, czyli da się. Czyli to nie geny, choroba, tabletki tylko przesadne jedzenie powoduje otyłość. Mogę pokazać Twoje zdjęcie niektórym moim koleżankom? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Balderij: Fajnie - i niefajnie. Fajnie że Ci się udało, niefajnie - że osoby które wzięły się za siebie w odpowiednim momencie, czyli że np.: przekroczyły wagę o 5-10kg, są niewidoczne przez takie transformacje i nikt im nie gratuluje. Ja właśnie miałem te kilka kg nadwagi, w tym zeszło mi 10cm w pasie, nabrałem mięśni gdzie trzeba i ok - tylko że prawie nikt nie zauważył że cokolwiek się zmieniło
  • Odpowiedz