Wpis z mikrobloga

Serwus, chciałem dziś opowiedzieć ciekawą historię związaną ze #spotify . Jest to historia a zarazem nauczka dla mnie, oraz przestroga bądź ostrzeżenie dla wielu z was, którzy słuchają w trybie #premium. No więc Spotify używam od ponad 2 lat. W marcu 2018 postanowiłem zacząć używać premium, a że jestem #studbaza to skorzystałem z planu dla studentów, który dał mi możliwość korzystać z konta premium za 10zł/miesiąc. Zapłaciłem, okres rozpocząłem no i fajnie. Pieniądze jak wiemy pobieda automatycznie z podpiętej karty. Minęło wiele miesięcy, aż do dziś gdy przy rozmowie w domu na temat Spotify dla Rodziny postanowiłem sprawdzić swoje konto. Oczywiście nie można od razu w aplikacji, trzeba się zalogować. Po zalogowaniu i wejściu w Subskrypcje oniemiałem. Miałem aktywowany pakiet dla rodziny. 30zł/miesiąc pobierało mi z konta.. Plan został zmieniony i to nie przeze mnie na początku czerwca. Do tego okazało się, że do mojego konta podpięte jest 5 cudzych nieznanych kont. Ktoś jakimś cudem zalogował się na moje konto i dokonał tych zmian. To oczywiście moja wina po części bo nie odczytałem mejla mówiącego że zmieniono mój plan. Jedyne co pamiętam to jak w maju dostałem parę mejli o tym, że ktoś próbował podpiąć konto ale było napisane, że jeśli to nie ja to mam nic nie robić. Nie pojmuję tylko jak komuś udało się zalogować na moje konto, dlaczego nie było ostrzeżeń, alertów. Zmieniałem w międzyczasie loginy fejsa, mejla i nie miało to wpływu.. Pieniądze odzyskałem, więc nie mogę nic zarzucić Spotify chyba.. zostałem bardzo profesjonalnie potraktowany przez angielski live chat, który dał mi również miesiąc gratis i zajął się ogarnianiem mojego konta. To tylko przestroga, sprawdźcie swoje konta, czytajcie wszystkie mejle, bo może jak ja macie takie "pijawki" znikąd. A no i te podpięte konta miały polskie imiona, nazwy, więc nie wiem..
#spotify #wyznanie #muzyka
  • 5
@Lemartez: dokładnie, jednak w porównaniu do alertów o logowaniu z innych urządzeń jakie daje Google czy Facebook to w Spotify nie ma żadnego info że ktoś się zalogował spoza, a taki mejl o zmianie planu w natłoku różnego spamu na skrzynce można omyłkowo pominąć. Wiem, moja wina, a wpis ma ostrzec innych przed taką głupota która popełniłem