Piotr Fronczewski: Odmówił współpracy z SB i nigdy się nie ugiął
"Udało mi się nie zagapić w trudnej chwili, zachować przytomność i udzielić jedynej właściwej odpowiedzi we właściwym momencie".
Pan_Neutron z- #
- #
- #
- 200
- Odpowiedz
"Udało mi się nie zagapić w trudnej chwili, zachować przytomność i udzielić jedynej właściwej odpowiedzi we właściwym momencie".
Pan_Neutron z
Komentarze (200)
najlepsze
Zresztą partia i SB to dwie różne rzeczy. W PZPR byli też ludzie którzy chcieli zmian w kraju - wstąpienie do partii było jedyną w miarę realną drogą żeby takie cele osiągnąć.
@Pomorski_Wilk: honorem rodziny nie nakarmisz ¯\(ツ)/¯
https://archiwum.rp.pl/artykul/660044-Boguslaw-Woloszanski---agent-wywiadu-SB.html
Tylko posłami? Słabo - można było być prokuratorem w stanie wojennym, skazywać opozycjonistów, usprawiedliwiać czyny pedofilskie i samych pedofili, a po tym wszystkim jeszcze sędzią tzw. trybunału przyłębskiej.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1685502,1,stanislaw-piotrowicz-oskarzal-w-stanie-wojennym-za-dzialalnosc-opozycyjna-a-teraz-demoluje-tk.read
https://oko.press/stanislaw-dajciumka-piotrowicz-prokurator-ktory-robil-wszystko-by-chronic-ksiedza-pedofila
BTW: gdyby ktoś nie wiedział, kto to był "TW Wolfgang", to proszę bardzo: https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Przy%C5%82%C4%99bski
@krykoz: w artykule napisali że chcieli mu oddać prawo jazdy, ciekawe za co mu je zabrali i z jakiego powodu to zrobili. Nie szanuję