Wpis z mikrobloga

@Wraniak: płodzą, bo znam takie pary. Myśle, ze erekcja to nie problem, zawsze są środki, po których możesz #!$%@? gwoździe wbijać. Problem jest pewnie z nasieniem, ale są chyba jakieś metody pozyskania go i niekoniecznie potrzebne jest in vitro
  • Odpowiedz
@kruszganek: ale pytanie było postawione czy ktoś by się związał z kobietą na wózku. to zupełnie inna sytuacja niż paraliż osoby, z którą w związku się już jest. ja na przykład nie związałbym się z osobą na wózku, bo po co? wolę poszukać osoby bez takich ograniczeń. a to czy bym zostawił osobę w paraliżu to już zależy od konkretnej sytuacji. tutaj nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. jeśli ktoś nie czuje
  • Odpowiedz
@Wraniak zależy jakie dozna się urazu. Powodow poruszania się na wózku jest sporo i nie zawsze jest to kwestia paraliżu od pasa w dół. Można jeździć na wózku i być zupełnie sprawnym seksulnie.
  • Odpowiedz
@DrHeinzDundersztyc: poza tym, ze taka kobieta wymaga troche wiecej opieki (i wiecej miejsca w kuchni ( ͡° ͜ʖ ͡°)) to w zasadzie nie widze problemu. Wiec jezeli jestes w stanie odpowiedziec "tak" na pytanie czy bedziesz jej pomagal w codziennych problemach i jestes pewny, ze Cie one w koncu nie zmecza po miesiecznym zwiazku to jak njabrdziej czemu nie ;-)
  • Odpowiedz
@DrHeinzDundersztyc: żyję na co dzień w świecie ludzi poruszających się na wózkach. Mam mnóstwo kolegów na wózkach, którzy mają żony, narzeczone i dziewczyny. Kobietom wózek rzadko przeszkadza. Nie mam natomiast zbyt wiele koleżanek na wózkach, które są w związkach. Faceci to wzrokowcy. Wam jest trudniej zaakceptować chorą partnerkę.
  • Odpowiedz
@DrHeinzDundersztyc: ale jakos dziwnym trafem jak mnie #!$%@? z laska to myślę co z nią nie tak i często się okazuje że na wozku i na bank by mi nie odpisala jakby była zdrowa albo jakby wyzdrowiala to by zerwała, życie jest brutalne ja już przelknalem ta czerwona pigulke
  • Odpowiedz