Wpis z mikrobloga

  • 886
Szykują się zayebiste święta dla mnie jak i mojej córki. Mała pomimo, że jej tata w zeszly weekend sie spił, mówił że chce sie zabic i wskoczyć pod samochód, ze ma dosc tego życia, bo nikt go nie kocha, ppmino, że gdy było czerwone światło na pasach wciągnął córkę na ulicę, mówiąc że nic sie nie stanie, musi do niego jechac na święta. Zlozylam wnisoek we wtorek o wstrzymanie kontaktów ojca z córką na czas trwania rozprawy, która obecnie sie toczy ale i tak nadal obowiazuje wczesniejsza ugoda i musi jechac. Córka caly wieczór wczoraj przeplakala a ja mam zwiazane ręce, bo sądy w Polsce maja wyebane na dzieci i ich dobro. Koszmar kazdego rodzica. To beda bardzo wesole swieta kurva mac.
#sadownictwo #prawo
  • 199
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Hehewuti: Nie dawaj córki temu kretynowi, będziesz całe święta się zastanawiała czy np nie odkręci gazu i dziecku krzywdy nie zrobi. Wyrok, wyrokiem, ale dobro dziecka jest najważniejsze
  • Odpowiedz
@Hehewuti: w życiu w takiej sytuacji bym córki nie oddał. Co dla Ciebie jest ważniejsze? Jej bezpieczeństwo i życie czy to, że się jakiś patus w----i i być może do sądu poda. Weź się opamiętaj kobieto bo następny wpis będzie z serii „moje dziecko nie żyje”. Poza tym Twoja córka nie chce do niego jechać. To nie jest towar, który między sobą przerzucacie. Uszanuj Ty i Twój patologiczny byly partner
  • Odpowiedz
@Hehewuti: Sądy źle traktują dzieci? Raczej ojców. Nie mówię tu o Twoim przypadku, ale ilu jest "ojców" którzy muszą płacić alimenty na nieswoje dzieci, bo sąd nie zleci badań DNA, właśnie dla dobra dziecka? A? Sąd prywatnych badań nie bierze pod uwagę. No i potem taki łoś musi płacić na nieswoje dziecko x lal mimo że ma czarno na białym iż ojcem nie jest. Ale nie. Wszystko dla dobra dziecka.
  • Odpowiedz
@Hehewuti: uwielbiam takie tematy, te wszystkie stulejki które powstają i krzyczą HURR CZA BYLO WZIĄĆ MIRASA KOMPUTEROWCA ZAMULACZA A NIE BO ŁOBUZ KOCHA NAJMOCNIEJ TAK XD żal mi póki bo raczej nie weszła w ten związek z całą świadomością jaki może być jej partner ale co wy tam wiecie
  • Odpowiedz
@Hehewuti: Porozmawiajmy o tym, co doprowadziło go do takiego s----------a, bo na pewno nie kochająca żona.

Najpierw gościowi s----------ś psychikę i życie do takiego stopnia, że ma na wszystko w------e, w tym swoje dzieci, a teraz próbujesz grać biedną ofiarę losu.

Zabrałbym dzieci wam obojgu, bo ojciec pijak i się stoczył, a matka ewidentna psychopatka-pasożyt emocjonalny.
  • Odpowiedz
@Hehewuti: kurczę. Tyle się czyta opini tatusiów, którzy chcą (i mogą wg prawa) przebywać z dziećmi i dostawać je na weekend, ale się nie udaje, bo matka nie pozwala wziąć dziecka. Bo chore, bo nie, bo zapomniała i wyjechała z miasta.
U Ciebie problem w druga stronę. Może dla dobra dziecka się jednak postaw? Ogarnij jakiegoś prawnika?
  • Odpowiedz
Jeśli wydasz dziecko z obawy o swoją dupę, to jesteś po prostu... niezbyt odpowiedzialna. 11-latka to nie dwulatek, umie mówić, argumentować, mieć własne zdanie, więc w razie problemów jej zdanie będzie brane pod uwagę. Żaden sąd nie jest tak głupi, żeby kazać ojcu wziąć dzieciaka siłą. Zamiast z góry zakładać, że musisz wydać dziecko, ZRÓB COŚ.
  • Odpowiedz
@zpord

@Hehewuti: Tyle dobrych Mirków tu siedzi, a Ty se jakiegoś patusa wzielas, ja j---e, co z wami :|


Jak myślisz, jak wygląda dobór partnera? Wchodzisz do sklepu z partnerami, przeglądasz dostępne egzemplarze, po czym myslisz 'ten z "myśli samobójcze" i "nadużywanie alkoholu" brzmi nieźle. Ludzie się przecież nie zmieniają, więc takie combo mi pasuje' - jakoś blisko trafiłem?
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Bartpabicz: A mi sie wydaje, ze latwo takich wyodrębnić, patrząc na znajomych jakich ma, jak się zachowuje w każdej możliwej sytuacji, takie rzeczy sie obserwuje i analizuje. Tu jest skrajność, która powinna wyjść przy bliższym poznaniu. Mój wpis pierwszy nie był do końca na poważnie, ale też nie chciałem urazić autorki wpisu. Ja wiem, że kobiety mają tendencję do prób naprawiania partnera, jak i zrzucania winy, a siebie oczyszczają. Chce
  • Odpowiedz
@Hound:Porozmawiajmy o tym, co doprowadziło go do takiego s----------a, bo na pewno nie kochająca żona.

Najpierw gościowi s----------ś psychikę i życie do takiego stopnia, że ma na wszystko w------e, w tym swoje dzieci, a teraz próbujesz grać biedną ofiarę losu.

Skąd masz info, że to wina OPki? Nawiązujesz do jakichś jej wcześniejszych wpisów czy tak tylko bezpodstawnie rzucasz oskarżenia jak wiele skrajnych konserw, z których (o ironio) często się
  • Odpowiedz