Wpis z mikrobloga

Jak święta w obecnej formie to praktycznie sztucznie stworzone święto które z roku na rok ma coraz mniej wspólnego z religią. W takich stanach to już nikt się nie przejmuje tym że to święto religijne, trzeba się bawić i miło spędzać czas z rodziną. A jak już ktoś jest ateistą i musi się z tym obnosić to niech nie idzie na pasterkę i nie dzieli się opłatkiem z rodziną.
Jak święta w obecnej formie to praktycznie sztucznie stworzone święto które z roku na rok ma coraz mniej wspólnego z religią.


@Multigatawny: Właśnie święta bożego narodzenia to religia w najczystszej formie. Religia oznacza system rytualny, a święta bożego narodzenia to właśnie coraz bardziej rytuał, a nie wiara. Dlatego ateista świętujący boże narodzenie w sposób zbliżony do ortodoksyjnego to najwyższa forma religijności, czyli zrytualizowania.