Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Napisałem do dziewczyny, która w opisie stwierdziła, że poszukuje mężczyzny z pasją. Na jej pytanie o to czym się pasjonuję, odpowiedziałem jej co mnie interesuje, jak spędzam wolny czas ( #kolej #pociagi #pociagiboners #fotografia #podroze ) i... przestała się odzywać. Najpewniej uznała mnie za dziwaka (w realu już nieraz słyszałem od kobiet, że to dziwne zainteresowania [zwłaszcza te główne, bo to ostatnie jest raczej typowe]). Gdyby to był jednostkowy przypadek, to nie zastanawiałbym się nad tym, ale taka reakcja kobiety na wieść o moich zainteresowaniach zdarza się nie pierwszy raz. Pytanie do #rozowepaski: jakie pasje, zainteresowania są wg was akceptowalne?

#sympatia #badoo #tinder
#logikarozowychpaskow #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 99
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@graf_zero: Dokładnie. Głownie trzeba dobrze się sprzedać! Można mieć najnudniejsze hobby świata, ale jak dobrze to się sprzeda i jest się pewnym siebie, to wszystko jest możliwe.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania Nie wiecz czy te pociągi takie dziwne.... Mój wujek ( ma żone ), też jest ich pasjonatem, zawsze jak jest na spacerze i przejeżdża jakiś pociąg to się zatrzymuje i czeka tak - obserwując, póki nie przejedzie i oczywiście nie obejdzie się bez cykania fotek
  • Odpowiedz
@Liquorice zainteresowanie które nie przynosi hajsu itd dla kobiet to dziecinne zainteresowanie niedojrzałe albo creepy dziwaczne polecam czasem posłuchać koleżanek czy są żywo zainteresowane tym co ich faceci robią
  • Odpowiedz
@mamtukonto święte słowa oprocz hajsu które przynosi hobby zainteresowanie to musi być imponujące kiedyś to było polowanie na mamuty itd a dzisiaj bycie żołnierzem politykiem prezesem czy czymś takim ale to mało kto zrozumie
  • Odpowiedz