Wpis z mikrobloga

Czemu uważacie, że podróżowanie to nie jest dobre hobby i zawsze to wyśmiewacie, zwłaszcza u różowych pasków?

Przecież podróżując:
- poznajesz nową kulturę, język (choć kilka słów xD)
- rozwijasz te języki, które już znasz w komunikacji z innymi
- ćwiczysz umiejętności planowania, ogarnąć super kwaterę w dobrej cenie nie będąc milionerem - wcale nie jest takie łatwe, plus zgraj wszystkie sposoby komunikacji ze sobą, nie zgub się i ogarnij wszystko to, co chcesz zobaczyć
- zwiedzasz ciekawe miejsca historyczne czy dzieła matki natury - dowiadujesz się wielu nowych rzeczy o świecie, poszerzasz swoje horyzonty

Jak dla mnie ciężko zwiedzać świat będąc tępym, nieogarniętym człowiekiem - może jak się ma bardzo dużo kasy i jeździ na same "allinklusif" ;-)

Nie rozumiem też hejtu typu "hehehe skąd ktoś ma na to pieniążki w tak młodym wieku". Na studiach nikt nie zabrania pracy dodatkowej + niektórzy mają rodziców, którzy lubią zabierać swoje dzieci w ciekawe miejsca. Żyjemy w czasach, gdzie podróżowanie nie jest wcale drogie.

Nie mogłabym być z kimś, kto nie lubi zwiedzania świata czy wymyślania fajnych wycieczek. Dziwnie bym się czuła nie wyjeżdżając na ciekawe wakacje kilka razy w roku.

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #podroze i #tinder mimo, że mnie te tag w sumie w ogóle nie dotyczy, ale na tym właśnie tagu to zazwyczaj wyśmiewacie XD
  • 93
@ruok: Podróżowanie to równie ciekawe hobby, co zbieranie znaczków, skoki ze spadochronem czy cukiernictwo. Ktoś lubi, spoko, nie lubi, nic się nie dzieje. Choć moim zdaniem jeśli ktoś jedzie w celu zrobienia 10 000 zdjęć swojego ryja i wrzucenia tego na Instagram, to jego hobby nie jest podróżowanie, tylko zbieranie atencji.
@ruok: ogarnięty i zorganizowany człowiek to raczej programuje i robi inwestycje, ew. tworzy coś z zespołem badawczym. Podróże spsiały imo od jakichś 10 lat odkąd można latać samolotami za 30 zł albo załatwiać wycieczki all inc. jednym kliknięciem. To nie jest dziś żadne wyzwanie a człowiek z natury lubi wyzwania, przełamywanie granic.
@ruok: może dlatego że inwestycje traktujesz jako science-fiction dla nudnych nerdów ale przełóż to na wycieczki że np. jakiś twój pomysł sprawdził się i sieć hoteli zasponsorowała Ci dwuletni kontrakt w 5 wybranych miejscach na świecie z pełnym utrzymaniem - brzmi chyba lepiej niż "a pojadę sobie w tym roku do kambodży"
Czemu uważacie, że podróżowanie to nie jest dobre hobby


@ruok: Podróżowanie to naprawdę jest jedno z bardziej wartiościowych hobby!

Ale wyjazd do Grecji last minute by grzać dupę w hotelu przez dwa tygodnie, czy do Chorwacji w taki sam sposób (obowiązkowy autokar na jeziora plitwickie), to nie jest podróżowanie.

Jak używałem tindera, to zwykle dialog był taki:

- Kocham podróżować!
- A gdzie ostatnio byłaś?
- Nie pamiętam

xD Albo

-
@ewolucja_myszowatych: bardziej mi się to kojarzy po prostu z pracą ( ͡° ͜ʖ ͡°) oczywiście praca też może być naszym hobby i mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie. Ale wciąż wątpię, że znajdę coś lepszego w moim odczuciu od podróży.

@johny-kalesonny: no to takie podróżowanie jest bardziej sposobem na wakacje, a nie hobby

@nowywinternetach: czyli dla ciebie oglądanie czegoś/czytanie o czymś to to samo
@ruok: I widzisz, dla mnie na przykład podróżowanie nie jest ciekawe. Co prawda mam pięć miast, które chcę zobaczyć, ale odwiedzenie ich nie uczyni mnie nikim lepszym, w żaden sposób nie rozwinie. Ba, z książki wyciągnę więcej informacji.
+ dodajmy do tego, że podróże wzbogacają każde inne hobby - chociażby inspirują do tworzenia nowych dzieł literackich, nowych ciekawych obrazów, dzięki nim powstaje wiele dobrych zdjęć - co kto lubi ;)
@nowywinternetach: Nah, podróże naprawdę zmieniają perspektywę w postrzeganiu świata. Weź sobie taki prosty case sebiksa z bloku na śląsku, jakim był Przez Świat Na Fazie (vel Fazowski).

Ten chłop na początku swoich relacji był typowym hura-patriotą, co #!$%@?ł trzy po trzy. Ale po zaliczeniu prawie całego globu, to aktualnie no dalej jest trochę idiotą (xD), ale już inaczej się wypowiada, jest dojrzalszy. To dzieje się na żywo btw, ta jego zmiana.
@nowywinternetach:

Najbardziej banalne i przyziemne rzeczy - podziwianie świata, odkrywanie nowych kultur, czerpanie inspiracji do tworzenia praktycznie wszystkiego, ćwiczenie samego siebie w nowych sytuacjach ;)

ok, widocznie moje i twoje pojęcie banału - są skrajnie różne