Wpis z mikrobloga

Bardzo lubiłem #7daystodie przez długi czas. Eksperymentalna wersja Alpha 17 na nowo próbowała mnie wciągnąć w rozgrywkę. Niestety gra ma jedną, dużą wadę - nieprzemyślany respawn zombi w trakcie eksplorowania zamkniętych pomieszczeń. Zwiedzając nowe miejsce, tzw. POI (Point of interest), czyli dom lub inny budynek, prawdopodobnie za każdym razem chociaż jeden raz, w niespodziewany sposób pojawia się zaraz obok ciebie wielka kobieta zombi (na filmie poniżej to widać, ale to nie mój film). Wystarczy odwrócić kamerę, a następnie spojrzeć w to samo miejsce ponownie i nagle następuje taka nerwowa sytuacja. Przez ten jeden, mały detal gra jest ogromnie stresująca i denerwująca. Normalną rzeczą, przynajmniej na początku, jest powolne skradanie się i eliminacja śpiących zombi w budynku. Już jestem twórcą w stanie wybaczyć to, że te zombie są ukryte sprytnie za ścianami, ale nie jestem w stanie wybaczyć respawnu tej kobiety zombi. W wąskim pomieszczeniu gdy zombi jest o krok od ciebie, nie ma szans na planowanie ataku i trzeba uciekać. Podobno ten sposób straszenia gracza również występuje w Alpha 16. Czy ktoś ma podobne wrażenia?
Pobierz Zakopianczyk - Bardzo lubiłem #7daystodie przez długi czas. Eksperymentalna wersja Al...
źródło: comment_cZiSop4CX5bnfgw6uktHjHySs0s0hQoX.gif
  • 1
@Zakopianczyk: Nie wiem czy to celowe, myślałem wcześniej że to bug z respawnem. Ogólnie A17 bardzo mi się podoba ale spawny zombie to wielki minus. Gorsze od grubej baby są spawnujące się zombie W KAŻDYM #!$%@? budynku. Jak zaczynasz grę, zlootowanie paru budynków zabiera za dużo czasu, bo gównobronią trzeba każdego ubić 3 strzałami w głowę. Dość szybko znalazłem łuk bloczkowy ale w kwestii dmg dużo chyba nie zmienia. Oczywiście, można