Wpis z mikrobloga

#opole #jedzzwykopem
Ostatnio pod tagiem @cytmirka polecała odwiedzić pizzerie Sapore, więc skuszony promocją -50% zamówiłem.
+ doszła szybciej niż zamówiłem
+ dobra cena, w końcu -50%
i to wszystko
- tłusta
- ser smakuje dziwnie
- karton był mokry, rukola zwiędła zamiast soczysta

2/10 bo cena dobra

Dzisiaj dałem im raz jeszcze szansę, bo wtedy mieli może #!$%@? czy coś, więc poszliśmy z kolegą po basenie prosto do lokalu.
+ miła obsługa, pomimo problemów z polskim - przynajmniej było trochę zabawnie, w tym smutnym jak #!$%@? świecie
+ w lokalu całkiem przyjemnie
+ krótki czas oczekiwania

- znowu tłusta pizza, po dźwignięciu jej wręcz się z niej lało
- surowe brzegi w środku

1/10 bo cenowo dupy nie urywało.

Sumarycznie - unikać jak ognia XDD Nawet znajomym z Dobrzenia bym jej nie polecił XD

W tej cenie to wolę iść do Manifestu u @scharlottka i zjeść zajebistą zapiexe ze świeżą rukolą czy kiełkami na wierzchu.

W komentarzu zdjęcie pizzy z soboty
M.....a - #opole #jedzzwykopem 
Ostatnio pod tagiem @cytmirka polecała odwiedzić piz...

źródło: comment_mdhmxoEpxa3S3tmQRNiTzOu7iZLiCE7Y.jpg

Pobierz
  • 21
@Myszoskocznia: Nie zesraj się xD Danie szansy to kolejne podejście po miesiacu albo dwóch a nie po kilku dniach. Szanuje ze ci nie smakowało, oczywiście smaki to kwestia gustu. Byłoby miło gdybyś takie uwagi pokierował do obsługi i zwrócił im uwagę na takie rzeczy- pracują tam same młode osoby, dopiero się uczą wszystkiego i majstrują ze składnikami... A widziałam ze twoja negatywna opinia poleciała zarówno na ich Facebooka jak i tu
@Myszoskocznia: #!$%@? napisałam taki długi i ładny komentarz i przypadkiem dałam za dużo razy strzałkę i #!$%@? zniknoł, zaginoł na zawsze :c

Nie chce mi się pisać już tyle, ale w sumie i tak nie mam co robić :D rukola to generalnie bardzo delikatne liście i przygniecenie jej czymś nawet na 5 minut może spowodować, że Andrzej ( ͡° ͜ʖ ͡°) to jebnie, więc kładzenie jej na
pracują tam same młode osoby, dopiero się uczą wszystkiego i majstrują ze składnikami...


@cytmirka: przyglądam się tej dyskusji i trochę nie mogę pojąć jak w czasach, kiedy na sieci jest milion blogów jak zrobić dobrą pizzę ktoś jeszcze ryzykuje i dopuszcza młodych ludzi do "majstrowania ze składnikami". To jest biznesowy strzał w kolano, ja sam nie daję drugiej szansy, bo po to się otwiera knajpę, żeby dać dobre żarcie, a nie
@radwoc: Z tego co wiem to sprowadzają niektóre składniki do pizzy prosto z Włoch wiec nie cebulą na składnikach. Nie wiem, jak chcecie to idźcie jak nie to nie xD Mi na przykład nie smakuje jedzenie Magdy gessler i nigdy więcej tam nie pójdę a tłumy się zachwycają xD