Wchodzą dwie zatroskane dziewczynki z pierwszej klasy. - My przyszłyśmy załatwić pewną sprawę. No to ja już w głowie "xD", bo widok takich maluchów mówiących w "dorosły" sposób i jeszcze z poważnymi minami zawsze mnie rozbraja. Pytam o co chodzi. No i się okazało, że jednak nie takie "xD". Kilka minut wcześniej, gdy już dochodziły do szkoły, jakiś obcy facet w czarnej masce proponował im podwózkę. Szybko uciekły i przybiegły do dyrekcji od razu. Najprawdopodobniej to ten sam gość, który tydzień wcześniej proponował dzieciom cukierki pod inną podstawówką (wtf, oni wciąż tak robią?).
Aż mnie ciarki po plecach przeszły jak słuchałam tych maluchów ( ಠಠ)
@Elaviart: Nas, podwiózł miły pan w majtkach w maluchu do lasu zamiast do domu. Na szczęście, jak powiedziałem, że coś tu nie gra i że idziemy, to nas nie zatrzymywał.
@emilkos8: od razu na bagiety, szukać monitoringu pobliskiego i niech łapią go ... kurdę sam nawet na twoim miejscu bym biegał po monitorinku i szukał typa z kijem w ręce.
@emilkos8: W moim rodzinnym mieście i okolicach nie dość że nie zrobili nic, to jeszcze szkoły próbowały tuszować sprawę. Dopiero ojcowie dzieciaków się spięli i sami złapali typa.
@emilkos8 kiedyś miałam taką sytuację, że wracałam z niepełnosprawną dziewczyną do naszej wsi. Żadnych domów wokół a podjeżdża do nasu auto i pyta jak dojechać do najbliższego miasta. Gadam z nim, a on, że nie słyszy. Podchodzę bliżej a on czy chcę zarobić 50 zł mając tam z 10 lat nie ogarniałam o co chodzi. Przybliżyłam się a on sobie walił. Mówię do koleżanki po cichu, że ma uciekać a ja
#sekretariat #dzieci #szkola
Wchodzą dwie zatroskane dziewczynki z pierwszej klasy.
- My przyszłyśmy załatwić pewną sprawę.
No to ja już w głowie "xD", bo widok takich maluchów mówiących w "dorosły" sposób i jeszcze z poważnymi minami zawsze mnie rozbraja. Pytam o co chodzi.
No i się okazało, że jednak nie takie "xD". Kilka minut wcześniej, gdy już dochodziły do szkoły, jakiś obcy facet w czarnej masce proponował im podwózkę. Szybko uciekły i przybiegły do dyrekcji od razu. Najprawdopodobniej to ten sam gość, który tydzień wcześniej proponował dzieciom cukierki pod inną podstawówką (wtf, oni wciąż tak robią?).
Aż mnie ciarki po plecach przeszły jak słuchałam tych maluchów ( ಠಠ)
a moderacja ich jeszcze broni
https://www.wykop.pl/wpis/37261953/afera-banujo-dzbany-moderacjacontent-i-pozniej-sie/
@brzozowy-dziadek: oho, mamy pana z samochodu
Komentarz usunięty przez moderatora
Mam nadzieję że po tym zgłoszeniu też w radiowęźle powiedzieliście o zdarzeniu.