Wpis z mikrobloga

@vrohn: bo wkładając do zimnej łatwiej rozgotować. Do zimnej wkłada się to co wymaga długiego gotowania, ziemniaki, buraki, surowe mięso. To co wystarczy tylko odgrzać albo wymaga krótkiego gotowania wrzucasz do gotującej się wody. Łatwiej wtedy przypilnować żeby się nie przegotowało.
  • Odpowiedz
@Mirkosoft jeśli ktoś potrafi rozgotować parówki to może faktycznie taki sposób jest lepszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja zawsze wkładałem do zimnej wody i gotowałem aż się woda zagotuje i zawsze były spoko.
Teraz wkładam do głębokiego talerza, zalewam wodą i do mikrofali na 1-2 minuty i wychodzą jak z gotowane w garnku.
  • Odpowiedz