Wpis z mikrobloga

@Notabene:
Nie hałas im przeszkadza w niedzielę, ale fakt, że ktoś może pracować!. Kiedyś strzelałem rekreacyjnie z łuku do tarczy, było słychać charakterystyczny dźwięk uderzenia strzały w cel. Sąsiad zza płotu mówi "pretorus, w niedzielę nie trzepie się dywanów", " jja nie trzepie, strzelam z łuku", "aaaa, to spoko".

Jeszcze jeden nawiedzony poszedł na stację paliw w niedzielę i oburzony do mojej koleżanki którą znał " ja myślałem, że ty