Wpis z mikrobloga

Czołem. Jakiś stulejarz włamał mi sie na gmaila. Zarejestrował się jego tel w historii urządzeń, mam imei i ip ( polibuda ). Jest z tym sens iść na bagiety czy dać sobie spokój. Dodam że hasło było srogie, nie mam pojęcia jak się wbił. Nie żebym był jakiś pieniacz mściwy ale do chujsteczki, nie ma tak że się wbija na gmala i nie ma za to konsekwencji..... Bagiety pewnie wyśmiejo i każą sobie iść do domu :(
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach