Wpis z mikrobloga

@LookAhead: A nie można po prostu nie lubić skrajności i narzekać i zimą i latem? Mrozy i upały #!$%@?ć równie mocno (chociaż w zimie można przynajmniej wejść do wnętrza i się ogrzać, a latem skóry nie zdejmę). Najlepsza jest wczesna jesień i późniejsza wiosna, 15-20 stopni (chociaż 10 też daje radę) i jest idealnie.
@Ld93: Niestety klimatyzacja u mnie na chwilę obecną odpada, każde rozwiązanie ma jakąś przekreślającą mniej lub bardziej wadę, orientowałem się w tym sezonie.