Wpis z mikrobloga

  • 363
Dziwna sytuacja mnie wczoraj spotkała na rynku we #wroclaw. Podeszła do mnie jakaś dziewczyna, ot tak mnie przytuliła i pokazała mi jakiś papier. W międzyczasie sprawdziłem, czy mi portfela nie ukradła, ale nadal byl na swoim miejscu. Na kartce było napisane, że zbierają na jakiś europejski, polski, nie pamiętam dokładnie ośrodek dla gluchoniemych. Na początku myślałem, że to może faktycznie jest jakaś zbiórka. Ale dużo rzeczy mi nie pasowało. Raz - lipna jakość wydruku, dwa - dużo literówek, trzy - były dwa wpisy, każdy na 50zl, o BARDZO podobnym charakterze pisma. I w sumie to najważniejsze - gdy odmowilem, zaczęła mnie namawiać. I wysyłać całuski. Wtedy już wiedziałem, że robi mnie w #!$%@?. Przyznam szczerze, że tego sposobu jeszcze u Cyganów nie widziałem. #takbylo
  • 55
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@stam: dawno temu, jak jeździłem pociągiem to też takie typki chodziły, jak mi położył zabawkę z kartką to im to zabrałem i nie oddałem xD dawno nie widziałem, żeby ktoś tak się czerwienił z #!$%@? :D ale nie wyszedł z roli i nie odezwał się nic a nic ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@stam: miałem taki sam przypadek w Warszawie, obcokrajowiec udawał głuchoniemego i podszedł do mnie z kartką z wpisami 50-200 zl.
i jak tu komuś pomóc, kto naprawdę potrzebuje pomocy (°°
Dwa dni temu w Krakowie miałem podobnie. W Paryżu kiedyś widziałem to samo. Może to jakieś cygańskie rozporządzenie będące częścią dyrektywy UE?
W moich rejonach raz do roku we wrześniu dwoje ludzi zbiera datki na dom z upośledzonymi dziećmi. Sprzedają niby jakieś rzeczy, rzekomo zrobione przez te dzieci- i wiecie ludziki z gąbeczek, odlewy gipsowe kwiatków. Daje się za coś takiego z 50 zł i wyrzuca do kosza, żeby nie zagracało domu. Ostatnio też zbierało kasę tylko tym razem dwoje ludzi- młoda para 19-24 lata na oko. Wielkie zdziwienie jak po 3 dniach taką
@stam:
To jakaś zorganizowana akcja, w Krakowie na skrzyzowaniu myślałem że gazetę rozdają czy coś ale patrzę a to była choinka z karteczka że nie żebrze ale za choinke bierze 8 zł
Oddałem kulturalnie choć miałem ochotę po prostu wywalić na ziemię.