Wpis z mikrobloga

Jednym z najgorszych kłamstw powtarzanych przez normików jest to, że znalezienie sobie różowej nie wyleczy wszystkich twoich problemów przegrywie. Zadufane w sobie normictwo z którym ktoś był na każdym etapie życia nie ma zielonego pojęcia jak bardzo się myli i jak dużo daje im wsparcie innych osób, a samotny przegryw może się zwrócić co najwyżej do innych przegrywów albo do psychiatry normika po jakieś tabletki, które wygłuszą go na tyle żeby nie myślał o zaspokojeniu najbardziej podstawowej z cech naszego gatunku.

#przegryw #stulejacontent #tfwnogf #logikarozowychpaskow
Pobierz Almostawizard - Jednym z najgorszych kłamstw powtarzanych przez normików jest to, że ...
źródło: comment_L8f0TrthhZUOwRhfte1Uey008zDjr8nb.jpg
  • 16
@Almost_a_wizard: to bezmuzgi, właśnie przyszedłem na wykop celem wsparcia w tępieniu ich. Ja to i tak mam silną psychikę, że 27 lat i jeszcze się umiem czasem uśmiechnąć, te #!$%@? na moim miejscu już by się dawno pocięły w wannie
@Almost_a_wizard: Jasne, to może być ogromna motywacja do wyjścia z przegrywu, ale sporo osób tak naprawdę nie wie dlaczego pragnie tej różowej. Mogę o niej marzyć, bo chcą seksu, mogą tak naprawdę nie wiedzieć, o czym marzą i łapią się na memy z tagu, a może i by jej chcieli, ale nie są gotowi. Jeżeli nie są w stanie pokochać siebie przez pryzmat jej perspektywy, to będzie im zależało tylko na
@kubica941: I bez tego sznur wydaje się kuszący, co mam do stracenia?

@mrocznyprecel: Proszę, tylko nie bzdura "musisz pokochać siebie" Ludzie aby pokochać samych siebie potrzebują walidacji ze strony innych ludzi. Ci wszyscy ludzie którzy mają #!$%@? czelność mówić o lubieniu i kochaniu siebie zawsze ale to zawsze mają wsparcie innych. Społeczeństwo jest lustrem w którym się przegladamy i bez innych ludzi jesteśmy bezwartościowi.

@Strahl: Kobieta i tak nie
@Strahl: Nie może, ale jeśli jest normikiem i pisze że wyszła z depresji po spotkaniu partnerki to przeczy całemu temu normickiemu #!$%@?, że dziewczyna cię nie uleczy. Wielu tak ma i po prostu tego nie przyzna żeby budować swoje ego i nie przyznać przed sobą, że sami #!$%@? osiągnęli.
@Almost_a_wizard: ale ja napisałem dokładnie to samo co Ty. Dlatego wspomniałem o kochaniu siebie przez jej pryzmat, bo samemu ciężko to osiągnąć jeżeli nie masz punktu odniesienia. Tyle tylko, że jak Cię czytam to faktycznie trzeba by dodać, że nie musi to być różowa, po prostu życzliwy człowiek.
@Strahl: Nie dbam o to co napisała. Jeśli jest w znaleźć być w związku i do tego jest kobietą to i tak nie jestem w stanie się identyfikować z jej problemami. Po prostu wyśmiewam twierdzenie że związki nie pomagają jak to normictwo kłamliwie często twierdzi.
Oczywiście że pomoże, taki przegryw nie czułby się odrzucony i bezwartościowy na tym polu, a dla niektórych to już mnóstwo pomocy. Bycie nieruchającym przegrywem którego żadna kobieta nie chciała sprawiło zdefiniowalo po części moje spojrzenie na siebie i sabotuje mnie w wielu innych dziedzinach życia. Nie macie pojęcia o czym mówicie.


@Almost_a_wizard: To poszukaj #przegryw #rozowypasek i wzajemnie się dowartościowujcie.