Aktywne Wpisy
Mieliśmy z #rozowypasek dość stresujące i pracowite dni. Weekend miał być zwieńczeniem tego, chwilą zasłużonego odpoczynku. Z racji z tego że ja całą sobotę miałem już wolną, a różowa miała kilka spraw do załatwienia i wracała późnym wieczorem to zdeklarowałem się że przygotuję coś specjalnego na wieczór. Wpadłem na pomysł że w sumie napiłbym się wódki. Po prostu, bez żadnych udziwnień, kolorowych napojów, muzyki w tle. Po prostu. Więc czekając na różową
mirko_anonim +17
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
#zalesie #logikarozowychpaskow #dzieci #zwiazki
Czy tylko ja tak mam i czy tylko mnie to #!$%@?.
2 dzieci, wiek 16 miesięcy i 3,5 lat.
Dziecko złapie "przeziębienie"
No i droga zawsze wygląda u nas tak samo - droga obrana przez żonę.
1. Jedziemy na opiekę nocną i świąteczną
2. Lekarz przepisuje leki + antybiotyk.
3. Moja żona wykupuje leki
4. Zona niepodaje tych leków bo ten doktor z opieki nocnej
Wyszły przezajebiste, polecam
Pic rel tego co zostało, było więcej
#gotujzwykopem #chwalesie #sniadaniezwykopem #racuchy #ruchanki
Przepis na drożdżowe racuchy z jabłkami:
- opakowanie małych drożdży
- kilka jabłek
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka ciepłego mleka
- 1 jajko
- szczypta soli, łyżka/łyżeczka cukru, olej do smażenia, opcjonalnie cynamon, cukier wanilinowy czy cukier puder
Drożdże mieszamy z przesianą mąką, potem dodajemy ciepłe mleko razem z cukrem (można też dodać szczyptę cukru wanilinowego), wbijamy jajko, wszystko mieszamy i wyrabiamy ciasto, najlepiej łyżką, bo się klei. Jak już będzie jednolitą masą to odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ja wstawiam do ciepłego, włączonego piekarnika co ma tak 40-50C) na ok 30-40 minut. Obieramy jabłka i albo próbujemy otoczyć grube plasterki jabłek ciastem (jest to dość trudne) albo kroimy jabłka w plasterki i mieszamy z wyrośniętym ciastem i smażymy na oleju. Ja smażyłam na kokosowym, co dało dodatkowy kokosowy posmak. Posypać cukrem pudrem lub/i cynamonem.