Wpis z mikrobloga

Dziś rano zauważyłem, że mój #kot ma spuchnięte oko, wygląda to tak jakby ktoś mu je podbił, opuchlizna jest mała ale oko otwiera max do 3/4 - normalnie je i pije a nawet się bawi po przepytaniu domowników wychodzi że mały szczur atakował kaktusa który był zamknięty!! (no jak widać niezbyt dobrze) Teraz się zastanawiam co zrobić, oko ma czyste, nie czerwone, nie ma rany tylko przypuchnięte, nic czekam czy będą jakieś zmiany jak zacznie mu coś więcej być to się dorobi wizyty u weta #koty