Wpis z mikrobloga

  • 1066
Cały Internet zachwyca się tym zdjęciem łącznie z wykopem. Zaspana dziewczyna niemrawo spogląda na maszerujące tłumy rozswietlone przez czerwone race. Siedzi na łóżku w jednym z pokoi luksusowego hotelu w centrum Warszawy.

To zdjęcie według mnie idealnie pokazuje, jak oderwane od korzeni i wybrakowane z poczucia przynależności narodowej są obecne elity kulturalne. Pokój hotelowy jest symbolem luksusowej bańki, w której zamykają się ci ludzie nie chcąc uczestniczyć w świętowaniu dnia niepodległości. Hotel to zresztą miejsce, gdzie zatrzymujemy się tylko na chwilę, w przelocie między jednym a drugim miejscem, co również można odczytywać jako brak zespolenia z miejscem, w którym się urodzili. Oni myślą o sobie: jestem obywatelem świata, nie Polakiem, mieszkam w hotelach, nie rozumiem tych, którzy czują dumę narodową. Boję się polskości. Wolę spać, udawać, że mnie to nie dotyczy. Są zobojętnieni na hasła patriotyczne, nie chcą manifestowac swojej polskości, chcą się schować pod kołdrę, nic nie widzieć, nic nie słyszeć, nie być Polakami.

Gdzie na tym zdjeciu widzicie siebie? Bo ja czuje się częścią tego tłumu na dole. #przemyslenia #marszniepodleglosci #warszawa #patriotyzm #4konserwy #sztuka #fotografia
kociooka - Cały Internet zachwyca się tym zdjęciem łącznie z wykopem. Zaspana dziewcz...

źródło: comment_XQRqH0RdpOFTKgRVSULii6qqSI0KHx9V.jpg

Pobierz
  • 197
  • Odpowiedz
@kociooka: Ostatni raz 'elity kulturalne' (łał, dziś skończenie asp czyni cię elitą? Dobre sobie), były patriotycznie nastawione do państwa właśnie jakieś 100 lat temu. Plucie na ojczyznę zawsze było modne xD
  • Odpowiedz
@Czaajnik: Dlaczego ćpiesz od razu? Bo więcej niż dwa zdania? To zwykła przerośnięta i celowo przejaskrawiona analiza wykręcona na drugą stronę barykady, zabawna odtrutka od innych komentarzy które widzę ciągle a propos tego zdjęcia, że to symbol podzielonej polski, agresja kontra spokój, kobieta z przerażeniem patrzy na faszyzm etc. XD Ja wiem że jesteśmy na portalu gdzie najpopularniejszym doznaniem okołokulturowym jest przystanek Woodstock i zespół Coma no ale nie wyczaić tego
  • Odpowiedz
  • 193
@teka82 co tu komentować, doszukiwanie się jakiś symboli w tym że dziewczyna siedzi w losowym (dlaczego niby luksusowy?) hotelu w czasie święta. Może jest chora, zmęczona albo zwyczajnie nie ma ochoty iść w marszu bez jakiś wyższych idei i odcinania się od reszty...
  • Odpowiedz
To zdjęcie według mnie idealnie pokazuje, jak oderwane od korzeni i wybrakowane z poczucia przynależności narodowej są obecne elity


@kociooka: a wiesz o tym, że zdjęcie jest ustawione, i fotografka wynajęła pokój na kilka godzin, ale nie zdoławszy zrobić zadowalającego ujęcia, skleiła je z dwóch innych, i tak powstało finalne zdjęcie?

w związku z czym uważam, że dopisywanie historyjek jest niepotrzebne i łatwo przekombinować z nadinterpretacją.
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 55
@Czaajnik jest to moja interpretacja fotografii, czegoś co jest jedną z gałęzi sztuki, a sztuka często coś przekazuje oprócz tego, że przedstawia mniej lub bardziej ładny obrazek. Nie interpretowales nigdy obrazów albo zdjęć np w szkole?
  • Odpowiedz
  • 72
a wiesz o tym, że zdjęcie jest ustawione, i fotografka wynajęła pokój na kilka godzin, ale nie zdoławszy zrobić zadowalającego ujęcia, skleiła je z dwóch innych, i tak powstało finalne zdjęcie?


Tak, i co to zmienia? Na tym właśnie polega sztuka. U autorki zamysł na to zdjęcie powstał pewnie na długo przed marszem. Naprawdę trudno mi uwierzyć, że dla Was szokiem jest gdy ktoś podejmuje się interpretacji zdjęcia poprzez sprowadzanie jakichś jego
  • Odpowiedz
@kociooka: sroga nadinterpretacja? Względnie możnaby coś powiedzieć o samotności, jaką daje taka postawa. Wykonanie sprawia, że efekt jest skrajnie nienaturalny, więc ciężko to w ogóle kupić , aby się specjalnie rozwodzić. Zmarnowany potencjał.
  • Odpowiedz
@kociooka:

Już Kult o tym śpiewał:

"Moja ulica murem podzielona
Świeci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona"

oraz "lewa strona nigdy się nie budzi, prawa strona nigdy nie zasypia." ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kociooka: Dlaczego mam czuć zespolenie z miejscem w którym się urodziłem? Przecież całkowity przypadek o tym zadecydował, urodziłbym się 500km w lewo lub w prawo (albo nawet paredziesiąt lat wcześniej) i już nie byłbym Polakiem. Jest tyle miejsc na świecie - skąd wiesz, że akurat w Polsce będziesz się czuć najlepiej? Ja nie czuję się Polakiem - tylko tu się urodziłem. Kiedy wyjeżdżam na trochę czasu z Polski zawsze czuję się
  • Odpowiedz