[A.....1]

#przegryw #stulejacontent #tfwnogf #feels
Kolejny dzień siedzę samotnie przed ekranem komputera. Ta samotność jest straszliwie dobijająca. Od tygodni nigdzie nie wychodziłem żeby sie zabawić, spotkać się z kimś po pracy. Wracam do domu i siedzę. I tak w kółko. Postanowiłem dzisiaj, że zainicjuję jakieś spotkanie, napiszę do kogoś i zaproponuję wypad na piwo. Szczerze nie miałem do kogo napisać. Zdałem sobie sprawę, że jestem kompletnie sam, bez żadnych znajomych. Pozostało mi jedynie pojechać na stację paliw i kupić czteropak piwa. Dlaczego #!$%@? to musiało spotkać akurat mnie? Po co to wszystko, po co ta nędzna wegetacja na wsi gdzie nic się nie dzieje!? Po co #!$%@?, po co?(╯°□°）╯︵ ┻━┻

[mrocznyprecel]

@Antonio211: Będzie lepiej, ważne że chcesz próbować. Na razie masz nas i będziemy Cię wspierać, bo jesteś przez większość czasu zajebisty.

[Z.....i]

@Antonio211: pytam często starych po #!$%@? mnie płodzili mając tak #!$%@? geny, chyba sami nie wiedzą

[l.....k]

@Antonio211 nie szukaj rozrywki w innych ludziach tylko sam rusz dupę z domu zeby nauczyc sie robic samemu to co lubisz. Pozniej znajomi sami się znajdują

[A.....1]

@mrocznyprecel: dziękuję za wsparcie kolego (づ•﹏•)づ

[p.....o]

@laicik:

Pozniej znajomi sami się znajdują

Jasne.

https://www.wykop.pl/wpis/32605757/anonimowemirkowyznania-przegryw-jak-to-mowia-wyjdz/

[Don_Martinio_De_La_San_Escobar]

@laicik: @Antonio211: Polecam wziąć piłę mechaniczną i wyciąć kilka drzew. Zajebiste uczucie. :D

[a.....o]

@Antonio211: Jedz na basen czy cos

[a.....1]

@Antonio211: Ogólnie życie na wsi to wegetacja nie życie, masakra. Nawet jak mam jakichś znajomych to i tak niema opcji spotkać się w weekend bo raptem 3 busy w tym ostatni o 17 i każdy weekend wygląda tak samo, boję się że tracę najlepsze lata życia. Ale powodzenia Mireczku, będzie lepiej (づ•﹏•)づ

[PfefferWerfer]

nie szukaj rozrywki w innych ludziach tylko sam rusz dupę z domu zeby nauczyc sie robic samemu to co lubisz. Pozniej znajomi sami się znajdują

@laicik: xDDD 99% rzeczy można się doskonale nauczyć w domu czytając książki i aplikując je w prawdziwym życiu. Jak myślisz co zrobi anon bez znajomych, który boi się ludzi? Pójdzie na wykład o tym co lubi, posłucha i pójdzie do domu. Pójdzie na siłkę, popatrzy jak

[A.....1]

@FedoraTyrone: wczoraj było przed 20-tą, dzisiaj było jeszcze przed 17-tą.

[CaleZycieZielony]

@Antonio211: Sugerowanie, że taki scenariusz jest tylko możliwy na wsi... Bo w dużym mieście to nowych znajomych poznaje się dosłownie codziennie na ulicy.

[A.....1]

@CaleZycieZielony: nie mniej tam masz chociaż potencjalnych nieznajomych, których możesz poznać. Na wsi znasz każdego na kilka pokoleń wstecz.

[CaleZycieZielony]

@Antonio211: Tylko to "możesz poznać" to jakieś 0,001%, że poznasz. Czyli tylko o jakieś 0,001% więcej niż na tej Twojej zawszonej wsi.

[A.....1]

@CaleZycieZielony: to zawsze o 0,001 % więcej szans niż na wsi. ¯\_(ツ)_/¯

[CaleZycieZielony]

@Antonio211: Ale przy Twojej osobowości, umiejętności poznawania nowych ludzi i wierze w samego w siebie to dalej tak naprawdę 0%. I nic tego już nie zmieni.

[A.....1]

@CaleZycieZielony: uznajmy, że szansa wynosi 0,0005%, tak dla kompromisu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[CaleZycieZielony]

@Antonio211: W Twoim przypadku dokładnie 0.

[A.....1]

@CaleZycieZielony: fakt, ale mówię o szansie na znalezienie kogoś w mieście.

[kobiaszu]

@Antonio211: A nie chcesz się zamienić? Ja czwartą noc z rzędu jestem z żoną niewyspany bo gowniak chory i ciągle płacze. Jak dla mnie jesteś wygryw xD

[gofr]

@Antonio211: a skąd jesteś? Zawsze możesz wyjść z Mirkami z Twojego miasta.

[A.....1]

@kobiaszu: nawet nie wiesz jak marzę o tym, by móc mieć kiedyś dzieci, kochającą żonę. Ale dotychczas nie miałem nawet dziewczyny, o narzeczonej nie wspominając.

[A.....1]

@Zielonka696969: ciągle pamiętam, w przyszły weekend spedzam czas we Wro ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[A.....1]

@Zielonka696969: jak coś to się zgadamy :)