Wpis z mikrobloga

Mnie kilka razy. Dostawałem nawet anonimowa walentynkę przez 3 lata od tej samej dziewczyny (chyba nie od mamy).

Trzeba przyznać, ze dziewczynom idzie to kiepsko. Może brak praktyki? Nie mowię o ukazaniu zainteresowania, bo to dość proste. Chodzi mi o wszystko, co wykracza ponad. Nawet ładne dziewczyny są albo zbyt subtelne albo (zdecydowanie cześciej) za mało subtelne.