Wpis z mikrobloga

Sytuacja z dziś, godzina około 13:50. lv19 #matura stoję sobie na PKP, słuchawki na uszy #spotify i wyjebka na otoczenie (miałem około 25 min czekania na autobus). Nagle podchodzi do mnie typek (śmierdziało od niego oparami alkoholowymi) lv~35/40, coś tam wymamrotał że coś tam z piwem. Słuchawki zdejmuję i proszę go aby powtórzył.
- Otwórz mi piwo
- (nie miałem za specjalnie czym, więc coś tam potarłem w rękach, bo był na kapsel, oczywiście się nie udało)
- A ogień masz ?
- Nie pale xD
- To weź pier*olnij o mur te piwko (z głosu lekko poddenerwowany)
- Stłukę niechcący, pan się tego napije, może się panu tak zdarzyć że może tam być jakieś mikroskopijne szkło i bendo na sygnale wieźć (optymistycznie zakładając) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Dobra, coś tam próbowałeś, to dawaj na kebsa (i wyciągnął 30zł, kebs u mnie jest po drugiej strony ulicy od PKP)
- Nie, dziękuje jadłem ( #dyplomacja bo jeszcze by mnie ścigał o 10zł)
- Dobra, nie pie*dol dawaj
- Do towarzystwa spoko
Wbijamy tam, wali piwsko na ladę (w międzyczasie powiedział, że niedawno wyszedł z pierdla) i gada do turka: "Otwieraj ku*wa te piwo (paluchami tam na niego machał). Turas nie ogarnął sytuacji to coś tam po allahagbarzył i przyszedł kolega. Drugi turek coś mu tam mamrocze żeby poszedł obok do alkoholowego, to może mu otworzą. A tego mojego nowego "kolegę" lekko go ciśnienie złapało i już go chciał zza lady wyciągać xD to myślę sobie że jak jest zadyma to mnie nie ma, ale z drugiej strony zrobiło mi się szkoda turków bo dobrego kebska kręcą, to powiedziałem, że pójdę na alkoholowy się zapytać czy mają otwieracz. Babka w sklepie gadała przez tel, ale powiedziała że ma przyczepione do lady i kolo może podejść. Ja wychodzę a tu się okazuje że mi wyszedł naprzeciw, powiedziałem że można tam wejść i mu otworzy. Powiedział tylko "dzięki, jesteś spoko" i wszedł i wyszedł w podskokach popijając piwko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
##!$%@? ##!$%@? #takasytuacja #logikaniebieskichpaskow
  • 6