Wpis z mikrobloga

@wanghoi: nie tylko w biblii znajdują sie wzmianki o potopie, w innych kulturach bliskiego wschodu rowniez, a wg najniowszych odkryc archeologicznych cos takiego rzeczywiscie mialo miejsce w okolicach Mezopotamii. No coz, tym wlasnie dla ówczesnych byl "caly swiat". Czyli jakis potop byl, ale tylko lokalny
@impulse_101: ale zdefiniuj to mityczne "pokrycie w płci" bo za nic nie rozumiem co masz na myśli :c
Każda orientacja o jakiej wiem chyba występuje u... płci... no czyli pokrycie chyba z definicji ma. Czemu zatem nie biseksualizm, homoseksualizm albo aseksualizm?
@impulse_101: toć od początku ci mówię że każda orientacja umożliwia rozmnażanie, ważna jest płeć!
biseksualista, panseksualista, aseksualista, homoseksualista może (choć ostatnia dwójka raczej nie chce) spłodzić dziecko!
czary mary! ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
@impulse_101: Zatem ciągle zostaje biseksualizm i panseksualizm, a i aseksualistom zdarza się uprawiać seks, więc zapewne niejeden kiedyś „wpadł” :>

Dochodzi jeszcze hipotetyczna sytuacja homo- płodzącego dziecko z trans- ftm bez operacji. Mało prawdopodobne? Tak. Możliwe? Jak najbardziej. I wtedy będzie to dziecko pary homoseksualnej, jak pokręcony nie byłby ten proces.

Jeśli znowu zignorujesz to że wspomniałem o bi- i pan- i odbijesz tylko mój argument o homo- i aseksualistach, skisnę
@kacperski1: biseksualizm bylby normalny gdy w obu kombinacjach byla mozliwa reprodukcja... seksualnosc to nie jest twor ewolucyjny dla zabijania nudy tylko do rozmnazania i dla takiego celu sie wyksztalci i dlatego jedna osoba czuje pociag do drugiej. Jesli pociag ten jest bezowocny to nie ma prawa bytu, jest bledny wypaczony.
@impulse_101: Sugerujesz zatem że stosowanie antykoncepcji również prowadzi do nienormalnego związku? Wszak seksualność to nie jest twór ewolucyjny dla zabijania nudy, tylko do rozmnażania.
Jeśli pociąg ten jest bezowocny to jest bezcelowy, błędny, wypaczony... No tak, bo nasz gatunek stoi na krawędzi wymarcia :D

Halynka robimy szóstkę dzieci bo inaczej nasz pociąg będzie bezcelowy a 7.7-miliardowy gatunek ludzki wyginie XD
coo ale jak to antykoncepcja, chcesz wypaczonego związku!? bój
Sugerujesz zatem że stosowanie antykoncepcji również prowadzi do nienormalnego związku?


@kacperski1: Nie ale jesli para hetero jest bezplodna to uwazamy to za chorobe i leczymy to raz dwa zwroc uwage ze omawiamy mechanizm pociagu jednej osoby do drugiej a nie to dana para chce miec dzieci czy nie. Para homo moze kombinowac z gumkami lub bez ale to nie wiele zmieni nawet jak chca miec dziecko i sa zdrowi fizycznie.
@impulse_101: Dlaczego nie uważasz stosowania antykoncepcji za nienormalny związek, skoro, podobnie jak związki homo oraz niektóre bi/pan nie prowadzi do koniecznego twoim zdaniem w celu „owocności pociągu” zapłodnienia?

Ciągnąc temat dalej - jeśli para hetero jest bezpłodna to może być choroba, a może być także ich wybór - w takim celu wykonuje się zabiegi wazektomii i podwiązania jajników. Zatem czy związek osoby heteroseksualnej bezpłodnej z wyboru uważasz za tak samo nienormalny?
@kacperski1: aby to zrozumiec nalezy rozgraniczyc dwie sprawy, to co wynika z naszej woli i to co jest po za nasza swiadomoscia. Orientacja seksualna nie zalezy od nas i nie da sie namowic kogos do zmiany orientacji, to znaczy w pewnym stopniu swiadomosc moze oddzialywac na podswiadomosc ale to jest bardzo znikomy wplyw. Natomiast decyzja o nieposiadaniu dzieci jest w pelni swiadomym i zaleznym od nas wyborem i nie mozna go
@impulse_101: Więc uważasz że osoba, która nie może mieć dzieci ze względu na swoją orientację tworzy nienormalny związek, natomiast osoba która świadomie, SAMOLUBNIE kładzie kres owocności swojego pociągu jest w związku normalnym.

Ergo: Nienormalni są ludzie, którzy nie mają wpływu na swoje złe postępowanie, a normalni ci, którzy mogliby nie postępować źle, choć to robią.

Wybacz, ale wszelkie znaki na niebie i ziemi podpowiadają mi, że powinno być dokładnie na
@kacperski1: manipulujesz, nigdzie nie napisalem zle... nie uwazam homoseksualistow za zle osoby tak samo jak nie uwazam daltonistow za zle osoby, oni poprostuja maja pewna wade ktora powoduje ze widza swiat w wypaczony sposob. Majac tego swiadomosc mozna sprawnie funkcjonowac w spoleczenstwie, za zle uwazam jedynie osoby ktora na sile chca wmowic innym ze to wypaczenie postrzegania rzeczywistosci jest normalne bo wtedy to uniemozliwia pogodzenie jednych z drugimi.
Co do decyzji
@impulse_101: Mój błąd, faktycznie nie powiedziałeś że to złe postępowanie - jedynie określiłeś takie osoby jako „mające wadę”, „widzące świat w wypaczony sposób”, „mające zaburzenia” i „nienormalne”. Możesz zamienić to słowo w mojej wypowiedzi na jakieś warianty swoich, nie robi mi to wielkiej różnicy bo sens pozostanie taki sam.

Muszę niestety oficjalnie uznać, że nie mogę kontynuować tej konwersacji, bo już w tym momencie wystarczająco boli mnie twarz od strzelania facepalmów
@wanghoi a ja się uczyłeś (lub też nie) fizyki to uwierzyłeś że istnieje coś takiego jak grawitacja? Czy może przeprowadziłeś osobiście jakieś badania? A może nie wierzysz w grawitację i chodzisz z klejem pod butami? Tak samo katolicy nie muszą dosłownie interpretować tego co jest w Biblii. Wierzą bo dodaje im to siły, pomaga w życiu codziennym itp itd