[wi1qqqq]

od kiedy przestalem chlac (7m-cy) stracilem juz 6 "kolegow"...
#patologiazewsi #alkoholizm #logikaniebieskichpaskow

[wi1qqqq]

@klefi: powaznie nie zrozumiales? powaznie?
to Oni niechca sie ze mna spotkac

[wi1qqqq]

@klefi: a jednego znalem od 4 roku zycia :P a nie widzialem w jakiej patologi siedze, dopoki mi nie psiknal gazem w oczy za to ze niechce pic :D ja #!$%@? :D fajni naprawde

[kAdi]

@wi1qqqq: to nie byli koledzy Mirku. Wytrwałości życzę

[MAGNUM22]

@wi1qqqq: gdybym miał taki problem jak ty,to zaczął bym pić

[wi1qqqq]

Prąda też lubili sobie #!$%@?ć pewnie, co?

@klefi: nie wiem co to prad :D ale domyslam sie ze biale: D on akurat nie :D ale jak pije po 6 piw dziennie najmniej to jak ma byc normalny:p
mialem innego co dilowal i z 2 ziomkiem siedzieli na chacie :D i cpali i chlali caly dzien :P
pozniej 3ci co przepil dom :D
a ja wydaje sie taki normalny przy nich, dobra

[wi1qqqq]

@kAdi: dzieki :D to nie sa gorzkie zale czy cos, tylko naprawde od kiedy odmawialem jakichs ostrzejszych melanzy bo mi sie poprostu juz niechce... to nagle nie mam kolegow

[Paracelsus]

@wi1qqqq: i prawidłowo, widać że nie było kolegami xD niech tam dalej lecą w bal

[perasperaadopelastra]

@wi1qqqq Piąty rok nie pije, straciłem pół setki "znajomych".
Nie żałuję. (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[wi1qqqq]

@Paracelsus: jak mozna kogos zmuszac zeby pil albo cpal :P toc niech kazdy robi co chce :P #!$%@? takich kumpli

[wi1qqqq]

@perasperaadopelastra: braci sie nie traci :D a jak traci to nie braci :D

[WielkaPesaNarodowa]

@wi1qqqq a ja wszystkich kolegów ale to dobrze. Mogę w spokoju piwniczyć

[F.....k]

@wi1qqqq: tak to bywa i dobrze, eliminujesz zbędny balast z życia. Najlepszego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wi1qqqq]

@Fafnucek: ladnie powiedziane! wzajemnie kolego :)

[r0k0]

@wi1qqqq: u mnie odwrotnie, jak zacząłem to znajomi poznikali

[ostrzyjnoz]

@wi1qqqq: Niestety u niektórych nawet to nie zadziała, gaz, pałka, pięści... Pobiją się a na następny dzień dalej razem piją.

Powodzenia życzę w dalszej abstynencji. :)

[wi1qqqq]

@wi1qqqq: Niestety u niektórych nawet to nie zadziała, gaz, pałka, pięści... Pobiją się a na następny dzień dalej razem piją.

@ostrzyjnoz: hahaha noo znam takich :D to nie jest totalna abstynencja :D w sobote obejrze sobie meczyk przy piwku z ziomkiem albo przy bilardzie :D ale niechce mi sie chlac i zdychac caly nast dzien :D pozdroo

[AurenaZPolski]

@wi1qqqq to były typowe polskie zwierzęta które jak się nie naj*bią to są chore