Wpis z mikrobloga

Siemanko Mirki, potrzebuję pomocy kogoś znającego się na #prawo budowlane. Otóż od jakiegoś czasu mam zamiar budować dom, wydawało mi się że wszystko powinno być ok, dostałem działkę od rodziców. Jednak po pobraniu planu zagospodarowania okazało się że przez środek działki jest narysowana droga gminna której w rzeczywistości nie ma oraz nikt z właścicieli nie miał pojęcia że ją tam ktoś zaprojektował (droga przecina też inne działki 2 innych osób, tyle że u nich leci w granicy A u mnie przez sam środek) Problem jest taki, że przez te drogę nie dostanę pozwolenia na budowę, bo zachowując wszystkie odległości od granicy oraz pasa drogowego zmieści mi się dom o szerokości 4-5 metrów, co mi nie odpowiada. Rozmawiałem ze znajomym kierownikiem budowy oraz architektem i oboje powiedzieli, że zmiana p. zagospodarowania to kwestia kilku lat. Byłem w urzędzie miasta, burmistrz powiedział, że on nic nie może zrobić, jedynie musimy składać wniosek o zmianę i jak będą robić zmianę mpzp to mogą usunąć nam te drogę, powiedziałem, że za kilka lat to ja podziękuje i w takim razie chce żeby skoro ktoś narysował te drogę to niech teraz mi ja gmina zrobi (dodam że narysowana jest w miejscu gdzie byłaby nierealna do zrobienia oraz nie jest to droga dojazdowa do żadnej posesji, bardziej coś jakby ktoś chciał zrobić obwodnicę zadupia na którym mieszka może z 200 osób :D) powiedzieli że drogi na pewno nie będą robić i zwalili winę na starostwo powiatowe, że to oni rysują takie mapy. Od babki w starostwie dowiedziałem się, że starostwo wcale nie rysuje map tylko właśnie urząd miasta i że to oni powinni za to odpowiadać. Ogólnie miałem już odpuścić, ale wczoraj znajomy coś tam mi zaczął gadać że to musi być do załatwienia, że musiałbym straszyć urząd odszkodowaniem za zrobienie tej drogi bez zgody właścicieli itp. Zastanawiam się czy jest ktoś kto orientuje się w takich sprawach, czy jest sens się w to pchać i liczyć na w miarę szybkie załatwienie sprawy? Dodam że o zmianę mpzp już pytałem i na razie nie ma na to szans, a kwestia kilku lat to mi nie odpowiada zupełnie.
#budowadomu #budowa# #prawobudowlane #architektura #prawo
  • 21
  • Odpowiedz