Wpis z mikrobloga

@ivbefre: To jest magiczny bug wiekszosci automatow w lodzi, migawka za ponad 50 zl wymaga wpisania pinu, a klawiatury albo nie ma, albo nie dziala, wiec zawsze wylatuje blad. Dlatego jedyna mozliwa migawka do kupienia jest ulgowa miesieczna, bo kosztuje ponizej 50zl. Łódź #!$%@?
@Snibu: Większość automatów (te małe Mery tylko na kartę) ma czytnik stykowy i klawiaturę. Nie mają ich duże Mery (tylko czytnik bezstykowy i bilon) i Elgeby (w Solarisach, bez czytnika migawek). Przy czym te dwa ostatnie typy są razem może w 100 autobusach