Wpis z mikrobloga

@Lipathor: tez, ale ja się strachu najadłam bo był u mnie na weekend kiedy choroba się u niego rozwijała, a ja byłam na początku ciąży. Ale moje przeciwciała dały radę ;)
  • Odpowiedz
  • 1
@Lipathor z tym wywalone to się nie rozpędzaj. Wiesz, że część chorych byla szczepiona, bo odra mutuje? Tego w tvnach nie powiedzieli.
  • Odpowiedz
@Lipathor: Ja bym na twoim miejscu nie miał aż tak wywalone, raz że nie zawsze układ odpornościowy działa w 100% (ale i tak lepiej być zaszczepionym), a dwa u niezaszczepionych mają większą szansę powstać i się rozwinąć mutacje, co w połączeniu z rosnącą antybiotykoopornością (akurat odra jest chorobą wirusową ale chociażby krztusiec jest wywoływany przez bakterie) może sprawić że wszyscy będziemy mieli #!$%@?
  • Odpowiedz