Wpis z mikrobloga

DZIEŃ 54/100

Przyszedł facet do sauny.
W drzwiach spotkał dealera, który zaproponował mu dobry towar do spalenia.
Niestety towar ten był bardzo drogi, ale facet kupił.
Usiadł w saunie i zapalił skręta.
Pali, pali i nic.
Zdenerwowany wybiega w ręczniku i pyta portiera gdzie facet, który tu przed chwilą stał.
- Właśnie wsiada do auta.
Facet szybko złapał taksówkę i pędzą za odjeżdżającym dealerem.
Nagle taksówkarz zgubił drogę i wjechali do lasu.
Zrobiło się ciemno i auto się zepsuło.
Taksówkarz wystraszył się i uciekł.
Nagle zaczął padać śnieg i w oddali słychać było wycie wilków.
Facet poczuł potrzebę, więc wyszedł z auta ściągnął ręcznik kucnął i w tym
momencie ktoś go łapie za ramię i pyta:
- Co ty k---a robisz?
- Sram.


#suchar #100dnisucharow
  • 58
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przyszedł facet do sauny.
W drzwiach spotkał dealera, który zaproponował mu dobry towar do spalenia.
Niestety towar ten był bardzo drogi, ale facet kupił.
Usiadł w saunie i zapalił skręta.
Pali, pali i nic.
Zdenerwowany wybiega w ręczniku i pyta portiera gdzie facet, który tu przed chwilą stał.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 447
@kapitankebabownik:

Wojska rosyjskie mają stacjonować obok wojsk ONZ. Dowódca wojsk rosyjskich mówi do żołnierzy:
- Francuzi wymieniają bieliznę co tydzień. Anglicy wymieniają bieliznę co trzy dni. Amerykanie wymieniają bieliznę co dwa dni.
Wy będziecie wymieniać codziennie. Po chwili
  • Odpowiedz
Dwóch generałów - desantowiec i czołgista - przechwala się, który ma odważniejszych żołnierzy. W końcu jeden z nich mówi:
- No dobra, to ja ci pokażę, że u mnie w desancie są najodważniejsze chłopaki, patrz:
- Szeregowy!
Podbiega jakiś koleś, salutuje i krzyczy:
- Tak jest!
- Widzicie ten czołg?
  • Odpowiedz