Wpis z mikrobloga

Gurwa skończył mi sie ban, tyle sie działo w moim życiu przez ostatnie dwa tygodnie że chyba znowu dostane bana na wykop bo wtedy zaczynam naprawde żyć.

Skrut wydażeń z mojego życia podczas dwutygodniowego bana:

18.10 Spotykam na ulicy dziewczyne z atakiem padaczki, nikogo dookoła wiec sam musze wszystko ogarnać, zadzwonić po pogotowie i ją ogarnąć żeby sie nie udusila krwią. OFC w szkole i na kursach prawa jazdy zawsze lałem na te kursy pierwszej pomocy bo przecież żeby spotkać kogoś z atakiem padaczki to jest szansa jeden do miliona, i mi sie to właśnie przytrafiło. Karetka w tygodniu o 7 rano na Obozową jechała 20 minut (!!!) #warszawa

19.10 Podjeżdżam wieczorem na skrzyżowanie i słysze znajomą piosenke nightcall - kavinsky lubiłem ją bo kojarzyła mi sie z moją jedyną miłością, to jej słuchaliśmy na początku naszej znajomości, patrze w lego na samochód z którego leci piosenka a to samochód właśnie tej mojej miłości z nią za kierownicą xDDD
Oboje pochodzimy ze wsi i jakie były szanse na to że spotkam ją akurat wieczorem w Warszawie na skrzyżowaniu? Na 100% jechała do swojego fagasa, ale to dobrze, ucieszyło mnie to że tak dobrze wygląda, niech dziewczyna ma szczescie w życiu, zasłużyła sobie. Odpaliłem szybko na spotify erasure - always dałem głośniej żeby usłyszała i szybko odjechałem żeby mnie nie zauważyła xD

20.10 jest u nas w pracy nowa bardzo ładna ukrainka, ma 22 lata. Startowało do niej dwóch typków młodszych ode mnie i z dużo lepszymi mordami niż moja. Ale słowo honoru obaj kolesie Under 180cm wiec ich ładne buźki musiały uznać wyższość moich długich kości ( ͡° ͜ʖ ͡°) ofc seks na pierwszej randce niet wiec spotkaliśmy sie jednego dnia dwa razy żeby była już druga randka ( ͡º ͜ʖ͡º)

22.10 Zakładam firme, ale to wciąż w trakcie ale robie to naprawde naprawde! Już dogaduje cennik z klientem na moje usługi!!! :D

Wiedzieliście że zakładanie firmy jest dużo fajniejsze niż seksy i spotykanie sie z dziewczynami?

Także nadeszła jesień, wiekszość ludzi ma depresje i jeździ do Castoramy kupować sznurki a ja moge śmiało założyć antytag do tagu #depresja czyli #chcesiezyc :D
  • 3
  • Odpowiedz