Wpis z mikrobloga

@scaryguyy: no to już sam musisz zadecydować, bo pamiętaj że to akustyk i po takim remoncie to będzie warta max 700-800zł, taki model może jest wart 1200-1300 używany, a co do brzmienia itd, raczej się zachowa bo nie uszkodziłeś pudła, tylko gryf, ale to musi lutnik ocenić czy da radę samą główkę tu naprawić
  • Odpowiedz
@scaryguyy: szczerze nie siedzę w cortach, ja bym szukał np. w produkcjach LAG'a dobry stosunek jakości do ceny, potem masz jeszcze yamaha, DOWINA, a potem to już gibony i tylor, ale ja generalnie gustuję w pudle jumbo
  • Odpowiedz
Serwisowałem u Fatygi moje gitary i zawsze byłem zadowolony. W prawdzie nie kleiłem główki, ale osobiście nie mogę złego słowa powiedzieć
  • Odpowiedz