Wpis z mikrobloga

2 miesiące pisania z różową, wysyłania do niej filmików, interesowania się o jej stan zdrowia, zarywania nocek co najmniej do 4 rano w środku tygodnia, znoszenia jej humorów i wmawiania sobie że może jestem nahalny i dać sobie trochę luzu z jednoczesnym przekonaniem że to ja jestem najlepszym kandydatem dla niej


Kłamią hurtowo w dużych ilościach, już nigdy nie zaufam żadnej. Koniec ostateczny.

#przegryw
  • 56
@Mescuda: No nie pisać, jak się podoba z wyglądu, to weź i nie pisz ;/. Teraz na pewno wezmę sobie do serca wykopowe rady, w końcu muszę mieć jakiś odpowiedni wzorzec, przecież nie pójdę do normika żeby usłyszeć: pobiegaj i weź się za siebie..