Wpis z mikrobloga

  • 535
Witajcie w kolejnym odcinku cyklu „urzędnicy podejmują złe decyzje i próbują obciążyć ich kosztami obywateli”. Tym razem poszło o małe tablice rejestracyjne.


Tak napisał #zlomnik w artykule. Tymczasem pomijana jest pewna bardzo ważna kwestia. Żeby dostać takie tablice do zwykłego auta, trzeba było po prostu skłamać przed urzędnikiem i to na piśmie, i się jeszcze pod tym podpisać. Trzeba było bowiem złożyć oświadczenie, że ma się zmniejszone miejsce na tablicę rejestracyjną. Czy kłamstwo w urzędzie jest spoko? No zdecydowanie nie jest. Błędem urzędników było tylko to, że nie przewidzieli, że znaczna część nabywców nowych tablic okaże się być debilami. XD

#oswiadczenie #samochody #motoryzacja #polska #tablicerejestracyjne
pogop - >Witajcie w kolejnym odcinku cyklu „urzędnicy podejmują złe decyzje i próbują...

źródło: comment_qvpFwCgVqkl0121tVJMRiMlktGyITqro.jpg

Pobierz
  • 60
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ale też prawda taka, że trzeba dużo bardziej dokładnie analizować testy zderzeniowe, niż tylko patrzeć na gwiazdki, bo te są przyznawane i odejmowane również za dosyć dziwne rzeczy, które z samym przebiegiem i skutkami zderzenia nie mają nic wspólnego.


@budus2: w pełni się zgadzam, choćby taka piąta gwiazdka przyznawana za elektroniczne niańki

Ogólnie to świadomy konsument przy wyborze auta patrzy na testy amerykańskie, tam wg mnie mają dużo lepsza procedurę.
  • Odpowiedz
  • 0
@boso szkoda strzępić ryja od Kiedy pojawił się pierwszy artykuł ze zdjęciem tego oświadczenia poszperałem trochę w necie i cały czas próbuję wytłumaczyć o co chodzi ale nadal powstają nowe artykuły które są praktycznie kopią pierwszego i które twierdzą że urzędnicy się za coś biorą.
Najlepiej tych co wzięli małe tablice od razu ukrzyżować a co tam.
  • Odpowiedz
Tylko, że ten artykuł jest z d--y i nieprawdziwy. Zapewniam cię, że totalnie żaden urzędnik nie odważyłby się wydać zmniejszonej tablicy, bez oświadczenia właściciela. Wynika to wprost z absolutnie podstawowego aktu prawnego dla tego zawodu. Treść zacytowałem powyżej. Tym co różni obie sytuacje jest to, że wówczas wystarczyło zwykłe oświadczenie, a teraz jest oświadczenie pod odpowiedzialnością karną.

@pogop: No ja mam małe tablice i nic nie podpisywałem. Więc na Twoim
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@boso: stary o czym ty mówisz znasz w ogóle sytuacje? Wprowadzone zostały zmiany do rozporządzenia i Był w nich nowy wzór wniosków, także nie p-----l trzy po trzy ze urzędy miały jeszcze rzadac oświadczenia. Zapytam. Na jakiej podstawie? Przecież na nowym wniosku jest cytuję "wnioskuje o wydanie tablic zmniejszonych" ze dzbany zaznaczaly to jak małpy to już wina po ich stronie. Jak urzędnik wszystko kontroluje to źle jak wierzy ludowi
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@roszej: następny paranoik. Urzędnik pytał o tablice zmniejszone zapewne dlatego żeby się dowiedzieć przy pojeździe amerykańskim jakie ma miejsce na tablice czy podłużne czy zmniejszone czy może kwadrat i podłużna.
  • Odpowiedz
  • 0
@provotor: wzór wniosku wzorem wniosku a i tak każdy urząd ma swój rodzaj wniosku. W moim urzędzie nadal jest wzór wniosku na którym rejestrowałem pierwsze auto w 2007 roku. Mało Który urząd korzysta z tych z rozporządzenia.
A co do pytania o tablicę to rejestrowałem kilkanaście i nigdy nikt o to nie pytał.
  • Odpowiedz
via Android
  • 6
No ja mam małe tablice i nic nie podpisywałem. Więc na Twoim miejscu wstrzymałbym się z tą uwagą, że totalnie żaden urzędnik by ich nie wydał bez oświadczenia, bo zwyczajnie bzdurzysz z d--y i nieprawdziwie, a pelikany plusują.


@marek-kalka No cóż, to oznacza, że twój urzędnik był niedouczony i nie stosował się do przepisów, które go obowiązują - te cytowane powyżej. Zapewne też beknie za to.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@roszej: pisałeś, ze ktoś pisał na wykopie jakie chce tablice to wyjaśniłem ci w jakim celu to robił (problemy aut amerykańskich). To się jeszcze nie spotkałem z wnioskiem nie dostosowanym do rozporządzenia, jest to co najmniej niepoprawne no chyba, ze zmiany były kosmetyczne ale nie w tym przypadku. Tak czy inaczej artykuł na spiderswebie jest bzdurny mozna go porównać do moich słów "dobrego dziennikarza można zastąpić nieskończoną ilością stażystów".
  • Odpowiedz
@pogop: Spoko, de iure pewnie tak jest, ale nijak ma się do tego co napisałeś podkreślając, że żaden urzędnik by takich tablic nie wydał bez oświadczenia. Śledziłem temat i często przewijają się komentarze ludzi którym wydano tablice bez oświadczenia i już po fakcie dowiadują się o istnieniu tegoż.

No i w takim przypadku jakbym teraz dostał do podpisania oświadczenie pod odpowiedzialnością karną, to nie wiem z jakiej paki miałbym je
  • Odpowiedz
@marek-kalka: no to twój przypadek jest dość specyficzny o ile nie masz zmniejszonego miejsca na tablicę. Szczerze mówiąc to jestem zaskoczony niekompetencją w twoim urzędzie.
  • Odpowiedz
@pogop: no i niech gnoją dzbanów. Żeby chociaż te tablice jakoś fajnie wyglądały, a wyglądają durnowato, szczególnie, że nawet do importowanych bryk nie pasuja wymiarem... Ale janusz musi przyszpanować xD


@budus2: czyli co? Prawo działa wstecz? Wydali mu tablice to niech mu zostawią, a teraz zmienią przepisy, przecież to wychodzi niekompetencja urzędników a nie. Mi koło ciula to lata, może im nie pasować to ich auto XD
  • Odpowiedz