Wpis z mikrobloga

@ImbaJakichMalo: Generalnie jak się pracuje, to czas szybciej leci i też człowiek się lepiej czuje ( ͡° ͜ʖ ͡°), jednakże jeżeli decyduje się #!$%@?ć i nie może sobie pozwolić na takie opeierdalanie na 100%, czyli internet/film/muzyka/whatever, to tak, to jest męczące.
Dlatego jestem zdania, że czas pracy powinien być elastyczny. Zrobiłeś co masz zrobić, no to nara, a nie zrobiłeś co masz zrobić, no to zrób jeszcze
@ImbaJakichMalo: większość robót dzisiaj jest #!$%@?, polega na przyjściu na 8 godzin, w czasie których gdzieś z połowa jak nie lepiej to jest lecenie w #!$%@?.

Przyleze se 7.55, najpierw herbatka i śniadanko, zanim to zjem i odpali mi sie komp jest 8.30. Potem coś przejrzeć na mirko, na insta, popisać na messengerze, a może jeszcze meteomodel zajrzę, a może jeszcze mirko....jest 10:00. No dobra coś porobimy. Robimy robimy...jest 12:00, czas
@Antorus: to się ciesz, bo znam takie prace, gdzie przychodzisz i już masz stresa, że tak długo ci się komputer włącza, no bo minuty na "zlecenie" już biją, a ty jeszcze nic nie zrobiłeś... i choćbyś zarabiał 1/3 stawki tego co inni, to i tak będą ciebie rozliczać - dlaczego poświęciłeś na to o 2% więcej czasu niż powinieneś?
ale słuchaj szef - tamto zrobiłem o połowe krócej, tutaj musiałem więcej