Wpis z mikrobloga

@przegrywanieToMojaPasja: poważnie się nad czymś takim zastanawiam. Nie mówię tu o jakimś kompletnym braku ludzi, bo np. z ludźmi z pracy sobie gadam, ale nie zwierzam im się z tego co w środeczku, ot takie powierzchowne znajomości. A jak chcesz ułożyć sobie z kimś życie to i tak nie możesz sobie pozwolić na chwilę słabości i bycie sobą (no chyba, że jesteś naturalnie wesołym dynamiczniakiem), bo loszka za chwilę ucieknie do