Wpis z mikrobloga

To jest PRZERAŻAJĄCE ( _)
Idący wprost od księdza przekaz, że jeśli chcesz być dobrym katolikiem, to lepiej nie próbuj eksponować swojego umysłu na coś, co może zmusić cię do samodzielnego myślenia.

Lepiej jest czegoś nie usłyszeć, niż coś usłyszeć. Lepiej jest czegoś nie zobaczyć, niż coś zobaczyć.


No ja p------ę, tu nawet nie można tłumaczyć się wyrwaniem takiego stwierdzenia z kontekstu, bo cały wywód logiczny jest utrzymany w tym tonie ( ͡° ʖ̯ ͡°)


#neuropa #katolicyzm #bekazkatoli #kler
starface - To jest PRZERAŻAJĄCE ( ಠ_ಠ)
Idący wprost od księdza przekaz, że jeśli chc...
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

może być tak, że po obejrzeniu pewnych scen będziesz mieć trudność ze spowiedzią, zaufaniem, tylko dlatego, że twoja wyobraźnia została czymś nakarmiona.


@simperium: Ale czym twoja wyobraźnia ma zostać nakarmiona? Uświadomieniem sobie, że każdy ksiądz nie jest domyślnie dobrym człowiekiem tylko dlatego, że jest księdzem? Taka jest prawda, jeśli ktoś nie jest tego świadomy, to chyba dobrze, żeby ktoś otworzył mu oczy. A jeśli będzie mieć po tym problem ze
  • Odpowiedz
Ten człowiek traktuje dorosłych ludzi jak dzieci które w filmie Smarzowskiego nie będą w stanie dostrzec przejaskrawień i satyry i samym


@Kunurki: Patrząc na poziom umysłowy części ludzi to nie wiem czy takie założenie nie jest bliskie prawdy... Sam poczytaj niektóre komentarze przy znaleziskach związanych z filmem, gdzie sceny pokazane w filmie uznaje się za prawdę objawioną, a sam film za niemal dokumentalny. Smutne to i straszne zarazem.
  • Odpowiedz
Wiesz co no miły jesteś i w porządku, to się ceni, ale na razie widzę to tak, że brakuje ci wiedzy w kwestiach elementanych dla powstania, działania i znaczenia Kościoła Katolickiego, którego nie założyli uczniowie.


@carbyne: Według wikipedii "Kościół katolicki uważa siebie za jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół założony przez Jezusa Chrystusa i jego apostołów blisko 2 tysiące lat temu". Według mojej wiedzy, do zbawienia konieczna jest
  • Odpowiedz
dla naszego zbawienia, dziwnym byłoby uważać, że moc tej ofiary zostaje zniwelowana przez brak uczestniczenia w jakichś obrządkach


@KomosaBiala: a jednak :) ale to nie są moje argumenty
tutaj widziałem chyba dobre opracowanie, które zahaczało także o kwestię "obrządków"
  • Odpowiedz
tutaj widziałem chyba dobre opracowanie, które zahaczało także o kwestię "obrządków"


@carbyne: Ten tekst nadal potwierdza moje stanowisko:

Surowe i autorytarne stanowisko Cypriana było więc skutkiem nie spekulacji o zbawieniu ludzkości, lecz chęci oszczędzenia Kościołowi podziałów. Wynikało nie z teoretycznej, wszechstronnej i wyważonej refleksji eklezjologicznej, lecz stanowiło narzędzie bieżącej polemiki, podjętej dla dyscyplinującego
  • Odpowiedz
Nie udało się odwieść ludzi od pójścia do kin to trzeba próbować inaczej.

Ale to że niedługo po tym mówi: "Lepiej nie mieć swojego zdania (na temat filmu), niż mieć zainfekowaną wyobraźnię i problem w relacji do kapłanów", to już wygodnie przemilczałeś.


Ale czym twoja wyobraźnia ma zostać nakarmiona?

@Kunurki: @zirytowana_plaszczka: @KomosaBiala: odpowiem wam w jednym wątku, bo piszecie o tym samym. Odbiorcami takich filmów (w sensie tego
  • Odpowiedz
@simperium: Odwracanie kota ogonem, gdyby "Kler" naprawdę zawierał sceny które mogą mogą zdemoralizować młodzież, po prostu dostałby ograniczenie wiekowe 18+, jako że nie dostał, takiego zagrożenia raczej nie ma.

A wypaczy, bo film Smarzowskiego to nie jest dokument. Tak samo mogą wypaczyć młodzieży filmy typu Drogówka, czy Botoks.


Zgadzam się że film dokumentem nie jest, Smarzowski trafił z nim jednak w moment w którym wiele państw laicyzuje się ze względu
  • Odpowiedz
gdyby "Kler" naprawdę zawierał sceny które mogą mogą zdemoralizować młodzież

@Kunurki: nie napisalem, że demoralizuje. Napisałem, co wspomniał zresztą i ksiądz, że miesza. A miesza, bo upraszcza. A upraszcza, bo to film rozrywkowy, a nie dokument.

co pokazuje że problem jak najbardziej istnieje i odrobina krytyki i refleksji jest jak najbardziej potrzebna.

Ależ oczywiście, że problem istnieje, wspomina o tym również wielu księży. KK to nie jednolity organ. Ale tysiące ludzi. I pośród
  • Odpowiedz
@simperium:

Dla wielu księży film jest krzywdzący


Co robią ci fantastyczni i wspaniali księża o których tak się martwisz aby oczyścić swoje szeregi? Niewiele albo nic. Można wręcz odnieść wrażenie że w całej organizacji panuje ciche przyzwolenie na niecne praktyki. Dobrze że w końcu powstał taki film, może dzięki temu księża przestaną być w tym kraju świętymi krowami które kreują się w niektórych przypadkach na nadludzi którzy przed nikim nie
  • Odpowiedz
Co robią ci fantastyczni i wspaniali księża o których tak się martwisz aby oczyścić swoje szeregi?

@zirytowana_plaszczka: a co mogą, skoro p-------a jest sytuacją marginalną i odbywającą się w tajemnicy, więc raczej pewnie z 90% księży nie miało styczności z taką sytuacją?

Ponadto, od tego jest kuria, itd., itp., by to wszystko ogarniać, a nie jakiś ksiądz.

Dobrze że w końcu powstał taki film, może dzięki temu księża przestaną być
  • Odpowiedz
@simperium: gość mówi żeby owieczki nie myślały za wiele samodzielnie bo będzie im się trudniej modlić i spowiadać. To jest czyste świadectwo próby utrzymania władzy nad umysłami próbując wmówić: "oddalisz się od nas księży to oddalisz się od Boga"

Kościół Katolicki sprzeniewierzył się Jezusowi kiedy wszedł w układ z Konstantynem który zaproponował chrześcijanom władzę w Cesarstwie Rzymskim. Konsekwencje ciągną się do dziś- Kościół Katolicki jest odbiciem rzymskiego sprawowania władzy i
  • Odpowiedz
Ten tekst nadal potwierdza moje stanowisko:


@KomosaBiala: Wręcz przeciwnie.

Kościół promował narrację, jakoby poza nim nie było zbawienia, dla własnego celu, a nie dlatego, że tak wynikało z nauczania
  • Odpowiedz
Fajnie, że wróciłeś do tej dyskusji, tu na wykopie ludzie zwykle zapominają o rozmowie, jeśli ostatni wpis jest starszy niż godzina :P

Mieszasz zupełnie różne rzeczy. Przytoczony fragment dotyczy rozwiązania problemu jedności Kościoła z nowacjanami - chwilowo odwróceni przez prześladowania, nie będąc heretykami i chcąc wrócić do wspólnoty Cyprian starał się zapobiec rozłamowi - bo gdzie tamci się mieli podziać? Musieliby założyć jakiś własny odłam -- dążył do utrzymania jedności wspólnoty, czym
  • Odpowiedz
a po co zakładać odłamy? Po co zakładać cokolwiek? "Kościół" w Biblii oznacza wspólnotę wiernych połączoną wiarą w Jezusa Zbawiciela. Takiemu Kościołowi nie grozi żaden rozłam. Jezus założył Kościół i koniec, nie da się go zniszczyć przez to, że jedna grupa ma jednego przywódcę, a druga drugiego. To jest jak przelanie wody z dzbanka do szklanki i mówienie, że to inna woda.


@KomosaBiala: w idealnym świecie miałbyś rację. w NIEidealnym jak
  • Odpowiedz
w idealnym świecie miałbyś rację. w NIEidealnym jak nasz aktualnie masz niestety rejestrację związków wyznaniowych, masz przynależność religijną, masz i w końcu (już na szczęście coraz mniej w czasach nam najbliższych) wycieranie sobie gęby "swoją" "religią" podczas najazdu na terytoria sąsiada. Niby zbawiciel jeden, a drą mordy na siebie - jak chcesz to pogodzić.


@carbyne: Dlatego uważam, że należenie do zarejestrowanego Kościoła nie ma tak naprawdę znaczenia dla zbawienia. Jezus nic
  • Odpowiedz
Teraz dobrze? :)


@carbyne: No dalej nie. Jedność wspólnoty (zjednoczonej pod jednym zwierzchnictwem) nie ma nic wspólnego z jednością w wierze. Nasza dyskusja zaczęła się od tego, że stwierdziłeś, jakoby poza Kościołem nie było zbawienia. Nic w Biblii na to nie wskazuje, a utrzymywanie jedności związku wyznaniowego w jakiejś konkretnej postaci także nie ma oparcia w Piśmie. Wiemy tylko, co władze Kościoła mówią na ten temat. A dlaczego tak mówią i
  • Odpowiedz
No dalej nie.


@KomosaBiala: No jak nie... Mówiłeś, że Kościół coś tam robił bez poparcia w piśmie, to ci pokazuje, gdzie pisze nakaz "chroń przed WSZELKĄ słabością" - nie wiem czy to kwestią gustu jest uważać, że rozłam do słabości NIE należy...

stwierdziłeś, jakoby poza Kościołem nie było zbawienia. Nic w Biblii na to nie wskazuje, a utrzymywanie jedności związku wyznaniowego w jakiejś konkretnej postaci także nie ma oparcia w Piśmie.
  • Odpowiedz