Wpis z mikrobloga

Z tym tagiem "sztucznainteligencja" to bym się tak nie rozpędzał... zwykły if/regex w kodzie przed wysyłką


@Ilythiiri: W Google mają ambicje żeby podczas pisania maila sztuczna inteligencja kończyła zdania za użytkownika a trafność predykcji zwiększała na bazie nawyków użytkownika (zdania składamy schematycznie i każdy z nas ma jakąś charakterystyczną manierę pisania) i realizowanych / zaplanowanych zadań (kontekst wiadomości zależny od tego gdzie aktualnie jesteśmy i co mamy zamiar robić).

Nie sądzę
@Ilythiiri: To nie armata na muchę a sposób na zachowanie porządku. Skoro mają sieć neuronową która analizuje kontekst zdania w celu wygenerowania predykcji tego zdania to co im szkodzi dorzucić kolejny neuron który aktywuje się na wariacje odnoszące się do odnośnika i spowoduje wyświetlenie komunikatu z zapytaniem? Lepsze to niż pisanie osobnego, dodatkowego kodu który ponownie przeprasuje cały tekst od nowa po tym jak już przeanalizowała go sieć.

Szczególnie że filtr
@AdireQ: Ale zamierzasz mi to jakoś udowodnić czy będziesz teoretyzować ?

Mechanizm jest po stronie Google, osobiście jestem zdania, że jest tam jakaś prosta mechanika (if/regexp) przede wszystkim dlatego, że nawet jeśli jest tam jakaś "sieć neuronowa" to bez ifa/regexa nie mógłbyś zwalidować jej działania.

Dwa ,że w skali Google liczy się wydajność, a przy tej skali działań sieci neuronowe są kosmicznie obciążające. Więc jeśli prowadzą jakieś testy to raczej na
@Ilythiiri: Wiadomo, to tylko opinia przeciwko opinii. Twój sceptycyzm jest równie wiarygodny jak mój optymizm. Po prostu nie moglem pozwolić żeby twoja sceptyczna opinia, wyglądająca jak stwierdzenie faktu, pozostała samotna pod tym wpisem ;).

Moją opinię o zauważalnych korzyściach wynikających z efektu skali w przypadku sztucznych sieci neuronowych opieram na tym artykule(wersja oryginalna). Pojawia się w nim cytat:

Jeśli zejść z poziomu metafor na poziom matematyki, sieć neuronowa
@majsterV2: Pod względem możliwości tworzenia fotomontażów to nic nowego bo już dziś można takie robić z wykorzystaniem konwencjonalnych narzędzi. Bardziej chodzi o nietypowy sposób komponowania i rysowania obrazu któremu bliżej jest do sztucznej wyobraźni niż do grafiki komputerowej.