Wpis z mikrobloga

Siemanko, jutro rozmowa kwalifikacyjna o pracę w sortowni obsługi gotówki na stanowisko Liczarz. Czytałem w necie, że trochę stresująca i duża odpowiedzialność. Pewnie to maszyny liczą, ale też człowiek chyba ręcznie musi sprawdzić czy dobrze maszyna policzyła tak? - Ktoś pracował w takim czymś?

#praca #pracbaza
  • 11
@jakub-korzyniewski: Nie. Banknoty liczysz maszynowo, bilon jak jest go mało, to ręcznie, a jak jest dużo, to wrzucasz do maszyny. Jeśli coś Ci nie pasuje, to przeliczasz ręcznie, ale najczęściej w takiej sytuacji zgłaszasz różnicę (są na to specjalne procedury, ogólnie to praca opierająca się na procedurach i należy ich przestrzegać zawsze) i wtedy przychodzi drugi liczarz, który sprawdza, czy się zgadza.
@AmazingNickname: Mam parę pytań
1.Oni wymagają tam od razu rozpoznawania fałszywek czy też nauczą tego? -
2.Czy szkolenie długo trwa? - Bo słyszałem opinie, że pokazują jak mniej więcej działa maszyna i potem pozostawiają samych sobie.
3.Czy uważasz to za stresującą prace?
4. Ile ludzi jest w jednym pomieszczeniu?
5. Czy maszyna jest trudna do ogarnięcia?
6. Czy mogę coś zepsuć na rozmowie kwalifikacyjnej, że mnie nie przyjmą? - Odpowiedzieli na
1. Powinni pokazać na co zwrócić uwagę. Ogólnie potencjalną fałszywką jest taki banknot, który maszyna odrzuca. Wtedy najlepiej pokazać ten banknot komuś z większym doświadczeniem.
2. U mnie dokładnie tak to wyglądało. Jedna z pracownic pokazała mi co i jak, a tego samego dnia już pracowałam normalnie.
3. Tak, jest stresująca. Sama miałam parę razy sytuacje, że nie mogłam się "zamknąć" w systemie. (Na koniec liczenia danego banku wszystkie pieniądze przeliczasz jeszcze
@jakub-korzyniewski: U mnie praca z bilonem wyglądała tak, że wrzucało się bilon już podzielony oczywiście nominałami do maszyny, która odliczała po 500 szt. Te 500 szt. danych monet lądowało w woreczku foliowym, który potem się zgrzewało, odpowiednio opisywało, a w następnym kroku określoną ilość pakowało się do worków, odpowiednio wiązało i opisywało, a worki te trafiały do skarbca. Oprócz tego osoba odpowiedzialna za bilon musiała sprawdzać, czy całkowita ilość bilonu się