[Adziorroo]

Według badań wykluczono u mojego 14 letniego kundelka ropomacicze, i wyrok brzmi nadnercze/zespół cushinga.
Jak na swój wiek trzyma się bdb - nerki zdrowe, białe ząbki, brak cukrzycy.
Za to bardzo dużo pije, bardzo dużo je, na spacerze często oddaje mocz, kilka razy zdarzyło jej się nawet w domu. Oprócz tego ciężko oddycha, ma powiększony brzuch i czasem traci równowagę np podczas wskakiwania na murek.
Czy ktoś z was miał już z tą chorobą doczynienia i powie mi, jak to wygląda z pierwszej ręki? Podobno jedyną formą leczenia są tabletki Vetoryl, pies nie czuje się po tym otępiony? Za wszelką cenę chcę jej pomóc jak najbardziej, ale nie chce też, żeby kiedyś cierpiała. Koszt 30 tabletek to bliżej 200 czy 300 PLN? Poprawa jest zauważalna, pies "odżywa"?

#weterynarz #weterynaria #psy #pies #pomocy #zdrowie #medycyna

[deptacz_gnoju]

@Adziorroo: rozpoznanie zespołu cushinga nie jest stawiane na postawie wykluczania innych chorob, tylko na podstawie testów czynnościowych.

[Adziorroo]

@deptacz_gnoju: Miała USG i mocz dwukrotnie, drugi raz jakoś specjalnie pod kątem nadnercza w labolatorium poza terenem weta

[deptacz_gnoju]

@Adziorroo: badanie moczu jest badaniem przesiewowym a nie rozstrzygającym. Trzeba zrobić LDDT

[Adziorroo]

LDDT

@deptacz_gnoju:
Coś więcej? Co dokładnie mam przekazać weterynarzowi? Z tego co słyszałem, to jeszcze ewentualne badania krwi przed rozpoczęciem kuracji w celu potwierdzenia, o tym o czym mówisz nie słyszałem.
Dziękuje

[deptacz_gnoju]

@Adziorroo:
Low
Dose
Dexametasone
Test
tj. test hamowania niską dawką deksametazonu.

[lisku_chytrusku]

@deptacz_gnoju: @Adziorroo: + pełne usg j. brzusznej ze szczególną uwagą na okolice nadnerczy (ich budowę).

[Adziorroo]

@lisku_chytrusku: @deptacz_gnoju:
Takie USG miała wykonywane z tego co wiem(pracuje i pies u lekarza był z babcią).
Przejrzałem dzisiejsze badanie po którym to nadnercze zostało zdiagnozowane :
Było to badanie Kortyzol/Kreatynina(mocz), norma <10, wynik niejednoznawczy 10-16, nadczynność kory nadnerczy <16, wynik mojej suni - 96.4 :(

[lisku_chytrusku]

@Adziorroo: test hamowania trzeba zrobić

[Strahl]

@Adziorroo: Zespół cushinga to zespół objawów związanych z nadprodukcją glikokortykosteroidów, to nie jest "wszystko", tylko ostatni klocek układanki. Teraz trzeba szukać przyczyny która powoduje zwiększone stężenie - a tych może być kilka/kilkanaście, przysadka/nadnercza/guz który produkuje któryś z hormonów biorących udział w gospodarce. Co do dalszego postępowania, to jak wyżej.

[Adziorroo]

@Strahl: @lisku_chytrusku: @deptacz_gnoju:

Hej,
Znalazłem klinikę która robi test hamowania(kilka w Łodzi stwierdziło, że u nich nie da rady, w tym jedna z większych w mieście). Test wykonany będzie w ciągu kilku najbliższych dni.

Na razie mam morfologię z biochemią, jak na obrazku - podobno taki wynik na ten moment wyklucza Vetoryl, i po hamowaniu dopiero decyzja co dalej i ogólnie wyniki są kiepskawe, coś z wątrobą/tarczycą?

[deptacz_gnoju]

@Adziorroo: coś z wątrobą i tarczycą. Tarczycę leczyć już.

[Adziorroo]

@deptacz_gnoju: Dzięki za potwierdzenie. Naprawdę wiele to dla mnie znaczy bo jak widać weterynarze doradzali gorzej niż ludzie w internecie, skoro już chcieli jej ten Vetoryl sprowadzać i dawać..
Proces leczenia tarczycy jest drogi, ma efekty po jakimś czasie czy jak Cushing jest już do końca życia leczony?
Domyślam się, że po wynikach testu hamowania, jeśli okaże się, że pies jest za słaby na Vetoryl na ten moment, to najpierw leczymy

[deptacz_gnoju]

Proces leczenia tarczycy jest drogi, ma efekty po jakimś czasie czy jak Cushing jest już do końca życia leczony?

@Adziorroo: drogo to pojęcie względne, listek na małego psa to kilkanaście złotych co 10 dni. Niedoczynność zazwyczaj leczy się dożywotno, 2x dziennie tabletkami.
Leczenie tarczycy nijak ma się do leczenia Cushinga, czy jego diagnozowania - jedno drugiemu nie przeszkadza.

[Adziorroo]

@deptacz_gnoju:
Dziękuje. No to taniej niż Vetoryl :)
Piesek za godzinę ma ostatnie pobranie krwi w teście Cushinga - wysłałem ją dzisiaj do weta. W Poniedziałek jeszcze na jedno USG i podobno nie może się załatwiać kilka godzin przed USG o co będzie ciężko, chyba autem będę musiał ją zawieźć.

Dam wam znać jak dostane finalne wyniki, dużo mi pomogliście

[deptacz_gnoju]

@Adziorroo: i wystarczy, że z domu do auta i z auta do ultrasonografisty zaniesiesz psa na rękach.

[Adziorroo]

@Strahl: @lisku_chytrusku: @deptacz_gnoju:

Witajcie ostatni raz.
Wyniki testu hamowania.
Podobno wyniki "nie są takie złe".
Wg USG wątroba i tarczyca okej, i Vetoryl można podać "zapobiegawczo bo nie ma tragedii".
Tyle się dowiedziałem od babci, bo niestety ją musiałem wysłać w tych godzinach, osobiście nie mogłem być.
Zgadzacie się z diagnozą? Bo wcześniej jeden z was pisał, że tarczyca do leczenia, a teraz żadnych leków psu nie przepisali.

[deptacz_gnoju]

@Adziorroo: nie wiem, nie znam sie, zarobiony jestem.
Pierwszy błąd to wyniki robione w laboratorim ludzkim (metodyka, normy referencyjne).
Drugi - zabawa w głuchy ttelefon z babcią i jej zwierzakiem.
Trzeci - wynik czynnościowy daje jedną z tzrech odpowiedzi: tak/nie/być może, oodpowiedź "nie ma tragedii" to jakaś farsa.
Znajdź dermatologa weterynaryjnego i idź do niego.

Wnioski na odległość bez jakiejkolwiek odpowiedzialności: hiperadrenokortycyzm przysadkowy, niedoczynność tarczycy. Jedno i drugie wymaga dozgonnego leczenia

[Strahl]

@deptacz_gnoju: nie mam pojęcia, pierwszy wynik to jakiś losowy błąd pomiaru? ;-)

[Adziorroo]

@deptacz_gnoju: @Strahl:
Możliwe, że wyniki nie są przeprowadzone perfekcyjnie, ale jak mówiłem ogólnie ciężko było znaleźć kogokolwiek w Łodzi kto mi to badanie wykona. Ze względu na pracę jestem zmuszony do "głuchego telefonu".
Nie mam zbytnich możliwości psa wozić po lekarzach i brać wolnego w pracy bo do końca roku już urlopu nie mam.

Tak samo temat Vetorylu - jeden mi mówi, że na wagę psa to maksymalnie 30mg, drugi,