Wpis z mikrobloga

Obiecałam w poprzednim wpisie, więc jest. Małe #rozdajo - J.K. Rowling od @jkgrowling. Plusować do niedzieli 16 września do godziny 20:00 - zwycięzcę wybierze tradycyjnie #mirkorandom. Wysyłka książki na mój koszt (na terenie Polski). Zielonki może następnym razem. Jeśli wylosuję kogoś fajnego, to dorzucę coś słodkiego ʕʔ
Pobierz
źródło: comment_9AIwq6Jld59kNzwyZBMRKLP1ohszK8n0.jpg
  • 19
@dzejsonez: To będzie dość przewrotne, biorąc pod uwagę mój nick, ale... nie lubię tego, w jaki sposób pisze J.K. Rowling. Jeszcze Hari Pota ok, ale "Trafny wybór" był jedną z dwóch lub trzech książek z kilkuset w moim życiu, których nie dałam rady przeczytać. Robiłam kilka prób, ale po prostu nie. To naprawdę dziwnie, bo zwykle czytam do końca nawet bardzo kiepskie/trudne/nudne książki. Może kiedyś jeszcze spróbuję, ale szkoda nowego egzemplarza
@jk_growling: Jak to ktoś napisał: Jolking Kowling Rowling. xD
Nigdy nie czytałam książek jej autorstwa innych, niż te 7 książek o Harrym + Fantastyczne zwierzęta..., którą posiadam. Nawet nie pamiętam, w jakim stylu tworzy, chętnie bym sobie to przypomniała. :)
@Perlo: A tam #!$%@?. Ja tam książke w dwa wieczory zjadłem. Kwestia gustu. Książka napisana niemal identycznie jak HP, czuć autorkę. Kwestia bardziej tego czy ktoś lubi opowieści obyczajowe, które są tak naprawdę o wszystkim i o niczym. Ja uwielbiam, więc książka trafiła niemal 100% w moje gusta. Mała społeczność, w której małe problemy z punktu widzenia ludzi z wielkich miast są ogromnymi przeszkodami, koszmarnie trudnymi do pokonania. Fajne, pełnokrwiste postacie
@Perlo: Hmm, może dlatego, że nazwałeś książkę gównem? xD mogła nie trafić w twój gust, ale literacko jest naprawdę ok. Gówno to np. Grey (i nie chodzi mi o historię czy gatunek bo to kwestia gustu, a o warsztat i sposób pisania), więc trochę nie fair jest stawianie tych dwóch książek na jednej "półce". King był tylko analogią do moich doświadczeń. Nigdzie nie wspomniałem o tobie.