Wpis z mikrobloga

@wujek_kradniepapieroski: Fajny eksperyment myślowy, ale podatek kościelny to zuo. Po co dawać państwu bazę poglądów obywateli? Niech się trzyma z daleka od religii, tak samo jak religia w szkole jest ingerencją, tak i wymuszanie na obywatelach deklaracji religijnych w PIT jest nieakceptowalne.

Kościoły powinny działać jako fundacje i tyle.