Wpis z mikrobloga

Z racji tego że postanowiłem obrócić swoje życie o 180° na wielu płaszczyznach* z powodu złamanego serca to organizuję małe #rozdajo. Na samym dole zaś wyjaśnienie dla ciekawych i znudzonych co mam przez to na myśli.

Mirek lub Węgierka (pdk)wybiera sobie dowolny przedmiot lub kilka (poza erotyką - macie tu konto, na co wam to?!) z allegro, czy innego morele, koszulkowo, gearbest etc. (do uzgodnienia) do 50zł, a ja zadbam o to, aby znalazł(y) się u niej. Dostawa się nie wlicza w kwotę, ale byle była tania.

Losowanie przez mirkorandom jutro w godzinach wieczornych. Postaram się o 21:37.

Kto nie bierze udziału:
- zielonki z kontem młodszym niż data tego wpisu,
- aktywni pod tagami patostreamerów,
- osoby o nikłej aktywności (powiedzmy mniej niż 200 akcji sprzed daty wpisu) - chcę, aby nagroda trafiła do aktywnego Mirka lub Mirabelki,
- wyznawcy płaskiej ziemi, antyszczepionkowcy, moderacja, element mojej czarnej listy (czyli zero osób) i użytkownicy co nie mają stylu nocnego na wykopie.

--------------------------------------------------
* Wyjaśnienie dla ciekawskich:
Zaczęło się od mocno złamanego serca (pierwszy raz się zakochałem w tym roku lvl24, do teraz #tfwnogf, okazało się że pół roku byłem w mocnym friendzone...). Poszło w wielodniowy jadłowstręt, niespanie, depresję, labilności emocjonalną, a nawet myśli samobójcze (z tego i innych powodów o których wiedziałem, ale teraz zacząłem się niby przejmować - psychika rozje**na tak bardzo).

Pewnego dnia powiedziałem sobie wewnętrznie DOŚĆ i postanowiłem wywrócić swoje życie do góry nogami, bo już tak dłużej nie wytrzymywałem. Udowodnić sobie, że potrafię zmienić swoje życie jeśli tego chcę, bo przez ponad miesiąc nie było żadnej poprawy, tak jak z grą Legii w kluczowych meczach.

Zmusiłem się do biegania (pierwsza aktywność fizyczna po 3 latach, wcześniej tylko WF na studbazie) i od razu biegłem ponad własne limity ignorując zakwasy, ból itp., ściąłem włosy inaczej niż zwykle, poumawiałem prywatnie się do różnych lekarzy, aby podreperować organizm (pieprzyć oczekiwanie pół roku z NFZ), byłem na małym koncercie rockowym (mimo, że ta muzyka to nie mój typ, po prostu w myśl zasady XD) #feelsgoodman.

Obiecałem nigdy w życiu się więcej nie zakochać (nie będę już raczej w stanie zaufać różowym jak w tamtej relacji...) i egzystować sam w piwnicy jak na dawne bordo przystało, zaś kontakt z ludźmi w realu ograniczyć do kuriera, kominiarza i obserwującego wszystkich Cronoxa (xD). Do tego aktualnie staram się sztucznie wyrabiać w sobie osobowość schizoidalną, aby móc przetrwać w tym postanowieniu i nie ześwirować. Czasem śmiesznie wychodzi z tym mixem - stary, dawny ja, trochę depresyjny ja i nowy, stoicki, bezuczuciowy ja.

Dzisiaj byłem złożyć dokument z #apostazja. Miałem złożyć już 6 lat temu, ale prokrastynacja motzno i wcześniej potrzeba było 2 świadków, co stanowiłby dla mnie problem. Proboszcza na plebani nie było, więc powtórka za tydzień kiedy będzie. Ale decyzja już podjęta. Najśmieszniej, że matka wie o ateizmie, ale i tak nie chce abym się wypisywał, bo ją ranię w ten sposób. Tak jak zraniłem, gdy odmówiłem bycia chrzestnym siostrzeńca. Pal licho, że tą odmową zachowałem się bardziej katolicko niż oni. Cóż, taki mamy klimat ¯\_(ツ)_/¯

Nieważne w co wierzymy, najważniejsze aby żyć w zgodzie z samym sobą. Dopiero potem można żyć w zgodzie z innymi. ~Paulo @Atexor


Musiałem się wygadać z tego. Trochę atencji przybyło, a mi wewnętrznie ulżyło. Wielkie dzięki jak ktoś doczytał i trzymajcie kciuki, abym wytrzymał z tym postanowieniem.
#apostazja #religia #postanowienie #oswiadczenie
Pobierz Atexor - Z racji tego że postanowiłem obrócić swoje życie o 180° na wielu płaszczyzna...
źródło: comment_8TxtfeyK82RF04FUaqj912n89wi2j5vs.jpg
  • 58
@Atexor: Też jestem niewierzący, ale zostałem Ojcem Chrzestnym i uznałem to jako zaszczyt. Uważam,że emocjonalnie jesteś mega niedojrzały. Chcesz na siłę pokazać że świat się pomylił, a z Tobą jest wszystko ok tylko spoleczeństwo jest be.

Gdyby chodziło o żydowskie albo islamskie dziecko, gdyby zasady na to pozwoliły pewnie byś nie odmowił bo byś wtedy na tolerancyjnego wyszedł.

Jestem agnostykiem, ale gdyby moja chrześnica się mnie pytała kim jest Bóg to
@0x7C3: z tego co wiem, to chyba właśnie pomaga. A przynajmniej formalnie jak robią GUSowe statystyki i spisy ludności, cz jakoś tak. Nie wnikałem aż tak w to.

@emsey91: może częściowo tak, aczkolwiek skoro rodzina wie, że nie wierzę, sami są katolikami od święta to dlaczego nie mogą uszanować mojej decyzji? Ciągle się upierali przy swoim? Zastanawiam się kto tu jest bardziej niedojrzały. Przynajmniej w kwestii wiary...

Jak mnie mały
z ciekawości - po co ci apostazja? Przecież akt apostazji jest istotny tylko dla katolików, a skoro jesteś ateistą to nic w twoim życiu nie zmienia


@restecp: przeciez jest katolikiem bo go rodzice do kosciola zapisali. Po apostazji bedzie mogl mowic ze nim nie jest. Wiara tu nie ma nic do rzeczy
@Atexor:

GUS nie zbiera samodzielnie danych statystycznych na temat liczby członków wyznań religijnych w Polsce - dane te są co roku dostarczane przez związki wyznaniowe w postaci dobrowolnej ankiety wyznaniowej. Jeśli chodzi o KRK to tego typu dane statystyczne są zbierane, analizowane i przesyłane do GUS przez Instytut Statystyczny Kościoła Katolickiego (ISKK).

Należy pamiętać, iż Kościele katolickim pojęcie wiernego nie oddaje w pełni złożonego stosunku człowieka do wiary i obowiązków religijnych.
@restecp: przeciez jest katolikiem bo go rodzice do kosciola zapisali. Po apostazji bedzie mogl mowic ze nim nie jest. Wiara tu nie ma nic do rzeczy


@xstempolx: Zawsze myślałem, że katolikiem przestaje się być w momencie braku wiary i to nasza wewnętrzna sprawa. Żadne prawo nie reguluje bycia katolikiem lub nie, to tylko wewnętrzne przepisy Watykanu, które niewierzących zwyczajnie nie obchodzą. Jeśli zapisałbym wszystkich Mirków do mojego kościoła przegrywu to
@restecp: przynaleznosc do organizacji a wiara to dwie rozne rzeczy. Mirek pisal, ze chce poukladac w zyciu rozne rzeczy i ze nie lubi klamac. Wypisze sie normalnie z organizacji i z czystym sumieniem bedzie mowil ze nie nalezy do kosciola / nie jest katolikiem. Dla mnie to logiczne, dlaczego mialby tego nie robic?
@xstempolx: wiem o czym mówisz, jednak ta przynależność nie jest zdefiniowana prawnie. Przynależąc do posiadaczy konta premium Spotify zawarłeś umowę i chcąc zrezygnować musisz ją rozwiązać. Przynależąc do KK nie zawierałeś żadnej umowy, nie masz żadnych zobowiązań wobec tej organizacji i to, że oni sami cię wpisali na jakąś listę nic nie oznacza, a wypisywanie się z niej to tylko jej wewnętrzne ustalenie, żeby utrudnić tę procedurę i właśnie narzucić myślenie
@restecp: to nie kosciol sam z siebie wpisuje ludzi na liste tylko rodzice wpisuja dzieci w ich imieniu. A wypisanie sie z niej poprzez akt apostazji podobnie jak chrzest nie jest tylko symboliczne ale niesie za soba konkretne skutki prawne (mowa oczywiscie o prawie koscielnym). Nie bedzie mogl zawrzec malrzenstwa konkordatowego, byc chrzestnym, swiadkiem, przyjmowac sakramentow itd. Pewnie zapytasz po co mialby to robic skoro jest niewierzacy. Coz, zawsze moze sie
Niestety mirkorandom się zepsuło, więc zebrałem ręcznie wpisy i zrobiłem poprzez random.org, też powinna być duża i sprawiedliwa pseudolosowość. Zwycięzcą, czy raczej zwyciężczynią (chyba, że #falszywyrozowypasek) jest @huwer1001

Moje gratulacje. Na PW podeślij adres i przedmiocik który Ci się marzy :)

Poniżej losowanie-dowód na gifie - mam nadzieję, że wybaczycie rozmiar 7mb.
Pobierz Atexor - Niestety mirkorandom się zepsuło, więc zebrałem ręcznie wpisy i zrobiłem pop...
źródło: comment_lo2To9ADUkAcDylDaDPFOcATgIUAJjma.gif