Wpis z mikrobloga

Opowiem Wam historię.

Miałem tam kiedyś służbę na cztery pociągi. Historia tyczy się trzeciego pociągu. Wyjeżdżamy z Wrocławia 45 minut spóźnieni, ponieważ wracaliśmy z innego miasta i tam złapaliśmy 30 minutowe opóźnienie ze względu na jazdę jednym torem. Mamy kilka grup z przesiadką. Około 25 osób do jednego pociągu i 45 osób do drugiego + kilka osób na samolot.

Kierownik dzwoni do dyspozytora i mówi jak to wygląda, dyspozytor zgodził się zatrzymać jeden z pociągów, a drugi puścić (ponieważ ten drugi jechał do miasta do którego jechał następny pociąg godzinę później) więc zapowiadało się, że problem będzie rozwiązany przynajmniej jeśli chodzi o grupy. Wszystko było spoko, dopóki nie wjechaliśmy do Wielkopolski, ponieważ jeden z tamtejszych dyżurnych ruchu zatrzymał nas na jakiejś wiosce, by przepuścić sześć innych osobówek. Kierownik delikatnie ujmując bardzo się zdenerwował, bo dyżurny zatrzymał nas dosłownie 30 minut drogi od stacji docelowej na której ludzie mieli się przesiąść. Dyżurny postanowił nas dowalić o dodatkowe 45 minut i w momencie, gdy opóźnienie przekroczyło 80 min jedyne co nam jako drużynie pozostało zrobić to błagać dyspozytorkę by trzymała ten przeklęty pociąg na przesiadkę tej grupy. Co gorsze nasz pociąg, którym mieliśmy wrócić też już czekał od dobrych 45 minut (bo na przejście między pociągami tego dnia było około 20 minut), więc postanowiliśmy poprosić drużynę, która nim jechała o podprowadzenie go nam do naszej pozycji. To nam się chociaż udało.

No ale z tego co wiem to dyspozytorka zatrzymała ten pociąg dla tej grupy, więc chociaż tyle. A my totalnie zmęczeni i psychicznie rozwaleni wróciliśmy sobie do Wrocka. Udzielanie informacji przez 80min i pocieszanie pasażerów też jest ważne w naszej pracy, a nawet ważniejsze w takich sytuacjach niż kontrola biletów. Chociaż naprawdę męczące.

#sziszucontent #pkp #truestory
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@staryhaliny: bo jak zmienią rozkład tego pociągu, który się spóźnia to jebnie cały rozkład jazdy i będą musieli inne pociągi przesuwać na inne godziny
  • Odpowiedz
@Shishu: to ja mam pytanie, na które nikt do tej pory nie potrafił odpowiedzieć. A mianowicie: czemu pociągi w Polsce jeżdżą tak stosunkowo powoli?

Opóźniony pociąg potrafi jechać szybciej, nadrobić drogę, jeszcze postać chwilę w polu i dojechać na czas. A te jeżdżące zgodnie z rozkładem potrafią się wlec godzinami.

Więc: dlaczego? Kwestie techniczne, jakieś zużycie czy coś? Czy może nie ma w PKP nikogo kompetentnego od strony logistycznej? Chodzi
  • Odpowiedz
@Line-Storm: no ale właśnie o to mi chodzi, że niektóre (nie wszystkie) połączenia mają opóźnienia na jednej stacji, a w przeciągu 2-3 kolejnych już są w stanie zredukować to opóźnienie do 0, a przystanek dalej jeszcze stać w polu przez pół godziny albo toczyć się bardzo powoli żeby nie być zbyt wcześnie.

Więc opóźnienie nadrobić się da, ale już rozkładu ułożyć pod wyższe prędkości się nie da?
  • Odpowiedz
@Allport: W rozkład są wliczone opóźnienia, na głównych stacjach pociągi prawie zawsze mają postój po 15 czy nawet 40 minut. Wydaje mi się że są duże braki w lokomotywach na >120 km/h.
  • Odpowiedz
@Shishu: W przypadku opóźnienia i przesiadek macie jakieś info ile osób gdzie się przesiada?

Pytam, bo kiedyś wsiedliśmy do takiego pociągu, który czekał, konduktor zapytał czy ze spóźnionego, potwierdziliśmy i dał sygnał do odjazdu.

Z jednej strony wyglądało, że czekali na wszystkich a my byliśmy ostatni i wiedzieli ile, z drugiej nie jestem pewien czy idzie nad tym zapanować.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@rubikoon: nie wiem, ale wcale mnie nie to zdziwi:

Najpierw PKP Tory od Pomorza do Mazowsza sp. z o.o.,
a potem PKP Tory Warszawa S.A.
i dalej już z górki:
PKP P----i jak w Świętokrzyskiem sp. z o.o.
i PKP Jedźżesz Małopolska sp. z o.o.
  • Odpowiedz
@noo_elo: Podstawy podejmowania decyzji to przede wszystkim liczba osób, które chcą się przesiąść i czy jest to ostatni pociąg w danym kierunku danego dnia. Jeśli np. pociąg do Legnicy jeździ co 30min (przykład taki) to dyspozytor nie zatrzyma go w żadnym wypadku. Nie zatrzymują też zwykle pociągów międzynarodowych i bardzo rzadko pociągi ekspresowe.
  • Odpowiedz