Wpis z mikrobloga

@janrouter: Branie telefonu za 4 koła na raty to już w ogóle poniżej jakiegokolwiek poziomu rozsądku... Po prostu uważam że rzeczy typu telefon, konsola i inne pierdulety tego typu należy kupować wtedy jeżeli stać nas aby wyciągnąć z kieszeni x papieru i zapłacić.

Kupowanie telefonu za 4 koła jak nas na niego nie stać jest analogiczne do kupowania auta. Nikt nie kupuje panamery gdy zarabia 5 tysięcy na rękę, a jeśli
@rebul4: Ludziom się #!$%@?ło w głowie, zamiast zainwestować te oszczędności w siebie, kursy języka, programowania, czegokolwiek - po to żeby za rok wyjąć z kieszeni 15 koła i kupić to wszystko na raz, to #!$%@?ą pieniądze na kompletnie nie przydatne badziewie. Ale w sumie to trzeba się cieszyć - mniejsza konkurencja.

Konsumpcjonizm zżera wszystkim mózgi totalnie, ludzie łażą z telefonami za #!$%@? wie ile schowanymi w kieszeniach AJ, w gaciach od
@cichy1405: @tomwolf: hurr durr, kup gówno telefon, który po roku będzie do #!$%@?, a w dodatku będzie cie męczył zamulaniem, bo jak to tak oszczędzać na TELEFON.
Jesteście debilami.
Jak dzieciak odkłada na kompa do gier zamiast kupić lapka za 1000zł to też będziecie po nim jechać?
Poza tym znacznie lepiej jest wydać teraz 4k na telefon i mieć spokój ze zmianą telefonu na kolejne 3/4 lata albo sprzedać go